- Policjanci patrolujący ulice Włocławka zauważyli dwie osoby, które na ulicy Płowieckiej pchały małego fiata - relacjonuje Tomasz Tomaszewski z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Na widok mundurowych mężczyźni porzucili samochód i zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Tam okazało się, że to dwaj bracia w wieku 15 i 18 lat, którzy skradli "malucha" z jednego z parkingów przy ul. Matejki. Z tej racji, że nie mogli uruchomić 30-letniego auta postanowili go przepchnąć w inne miejsce, a tam rozebrać na części. Mundurowi wewnątrz fiata znaleźli narzędzia, które posłużyły sprawcom do włamania i kradzieży - informuje.
Starszy z braci usłyszał już zarzuty. Za włamanie i kradzież kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawą 15-latka zajmie się natomiast sąd dla nieletnich.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje