Przypomnijmy, do przychodni w Trzemesznie zgłosił się pacjent. Nie udzielono mu pomocy, ponieważ nie był ubezpieczony. Mężczyzna zmarł.
Kontrola trwa
Sprawą zainteresowała się gnieźnieńska prokuratura, a także wielkopolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Obie instytucje podjęły już działania, zmierzające do wyjaśnienia okoliczności zajścia.
- Dostaliśmy też pismo z Ministerstwa Zdrowia, w którym poproszono nas o wyjaśnienie sytuacji. My w odpowiedzi poinformowaliśmy ministra o podjętych przez nas czynnościach - poinformował "Pomorską" Jerzy Wachowiak z oddziału NFZ w Poznaniu.
A ten oddelegował już do trzemeszeńskiej przychodni komisję, która ma przeprowadzić kontrolę. Wysłano też pismo z prośbą o ustosunkowanie się do zaistniałej sytuacji. Odpowiedzi na pismo NFZ nie dostało, jednak jak mówi Wachowiak, na miejscu - w ramach prowadzonej kontroli - złożono wyjaśnienia.
Przeczytaj również: Toruń. 50-latek zmarł przed izbą przyjęć
Kontrola musi zostać przeprowadzona do 22 listopada 2013 roku. Jej wyniki zostaną przedłożone ministrowi zdrowia, Izbie Lekarskiej oraz prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
Zlecono kolejne badania
Jeśli chodzi o prokuraturę, ta przypomnijmy, wszczęła postępowanie w sprawie nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w sytuacji zagrożenia życia oraz o nieumyślne spowodowanie śmierci przez zaniechanie.
Czytaj też: W toruńskim szpitalu zapomnieli o pacjencie?
W ubiegły piątek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu przeprowadzono sekcję zwłok zmarłego mężczyzny. - W obrazie sekcyjnym nie zdołano ustalić jednoznacznie przyczyny zgonu. Zarządzono więc przeprowadzenie badań histopatologicznych i fizykochemicznych. Do czasu uzyskania opinii z tych badań, biegli powstrzymali się w zakresie opiniowania, co do przyczyn zgonu - oświadczył Piotr Gruszka z Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie.
Nasz rozmówca dodał, że na wyniki wspomnianych badań czeka się około miesiąca.
Czytaj e-wydanie »