Do wypadku doszło w minioną sobotę. Dyżurny policji odebrał wówczas zgłoszenie z którego wynikało, że w jednej z małych miejscowości w pobliżu Chojnic audi A6 wjechało w ogrodzenie posesji. Skierowani na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że pojazdem podróżowały dwie osoby. 20-latek uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze zatrzymali go jednak po krótkim pościgu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie 1,70 promila alkoholu.
Czytaj też: Kierowca chciał przekupić policjantów. Grozi mu 10 lat
Następnego dnia 20-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Policja zajęła jego auto na poczet ewentualnych kar nałożonych przez sąd. Mężczyzna nie może teraz nim swobodnie dysponować, w szczególności nie może go sprzedać, darować, ani pozbyć się w żaden inny sposób.
Czytaj e-wydanie »