
Włamywacze ukradli z domów w Brzozówce, między innymi gotówkę i karty bankomatowe.
(fot. Policja)
W sobotę (9 listopada) w sądzie w Toruniu odbyło się specjalne posiedzenie aresztowe w sprawie mężczyzn zatrzymanych w czwartek.
- Prokurator wnioskował do sądu o areszt wobec 41 i 47-latka - mówi Wioletta Dąbrowska, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Sąd na specjalnym posiedzeniu w tej sprawie podzielił zdanie prokuratora i aresztował obu podejrzanych na najbliższe trzy miesiące. Natomiast najmłodszy z nich będzie musiał zgłaszać się do komisariatu w ramach policyjnego dozoru.
Seria włamań miała miejsce w nocy z 6 na 7 listopada. Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, działając wspólnie z policją z Lubicza zatrzymali sprawców. Włamywacze właśnie odjeżdżali z miejsca przestępstwa. Chwilę wcześniej włamali się do dwóch domów jednorodzinnych w Brzozówce.
Czytaj: Włamywacze wpadli, ale domownicy spali dalej
- Wykorzystując sen domowników dostali się do wnętrza mieszkania i w pierwszym przypadku ukradli portfel wraz z pieniędzmi i talonami - dodaje Dąbrowska. - W drugim domu działali w podobny sposób. Z wnętrza ukradli torbę podróżną, w której były dokumenty osobiste domowników oraz od pojazdu.
Do tego zginęły karty bankomatowe i gotówka. Policjanci odnaleźli przy złodziejach skradzione przedmioty.
Przeczytaj również: To nie był Arsene Lupin. Włamywacz z Torunia zatrzymany
Sprawcy pochodzą z Inowrocławia. W przeszłości byli już karani za podobne przestępstwa. Grozi im teraz do dziesięciu lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »