Wyrok zapadł dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy.
Najcięższe zarzuty dostał 17-letni Alessandro G. Urodzony w Niemczech wychowanek chojnickiego poprawczaka miał zadać - jak się później okazało - śmiertelny cios w głowę strażnikowi pracującemu w schronisku.
Uciekli z poprawczaka 16 lipca 2012 roku. Przedtem dokładnie opracowali plan. na dzień ucieczki wybrali ten, w którym podczas zajęć warsztatowych byli sam na sam z wychowawcą Ryszardem Milachowskim. Jak sugeruje w akcie oskarżenia prokurator Grzegorz Bejner, sprawcy wybrali na ucieczkę akurat ten dzień, bo dyżur pełnił wtedy najstarszy w zakładzie ochroniarz.
Przeczytaj także: Czterech nastolatków uciekło z poprawczaka. Odpowiedzą za śmierć
Gdy ochroniarz opuścił salę lekcyjną, sygnał do rozpoczęcia dał najstarszy z nastolatków Dariusz K. Alessandro G. chwycił metalową kotwę i uderzył strażnika w głowę.
Z ustaleń prokuratury wynika, że pozostali oskarżeni mieli unieszkodliwić nauczyciela. Ten zdołał im się wyrwać i ukrył się w sąsiedniej salce.
Alessandro G., Bartosz B., Tomasz J. i Dariusz K. uciekli z budynku, ale niecałe pół godziny później zostali zatrzymani przez policję. Ryszard B., strażnik, który został raniony w głowę metalowym przedmiotem, zmarł w szpitalu cztery dni później.
Alessandro G. przyznał się do tego, że napadł na ochroniarza, ale utrzymywał, że nie miał zamiaru zabic mężczyzny. Dzisiaj za spowodowanie śmierci mężczyzny (w wyroku sąd powołał się na art. 148 Kodeksu karnego, czyli zabójstwo) został skazany na 13 lat więzienia. Bartosz B. usłyszał wyrok 10 lat, Tomasz J. - 6, a Dariusz K. spędzia za kratami najbliższych 12 lat.
Czytaj e-wydanie »