- Odrobaczymy je i zaszczepimy - mówi Barbara Homa-Bońkowska, kierowniczka schroniska dla zwierząt "Przytulisko". - Ale też będziemy szukali dla nich nowego domu, bo jak widać, ich właściciel nie miał dla nich serca.
Może wśród naszych czytelników znajdą się chętni do przygarnięcia czworonogów? Może nie całej gromadki, ale choćby któregoś z piesków? W "Przytulisku" czekają na zgłoszenia.
czytaj: Kochamy psy, koty, a nawet chrabąszcze! Zobacz wystawę we Wszechnicy Chojnickiej
Czytaj e-wydanie »
