Informacja o makabrycznym odkryciu dotarła do włocławskiej policji, 19 listopada 2013 roku, od ratowników pogotowia ratunkowego. Dyżurny od razu wysłał na Chmielną na terenie Śródmieścia patrol, który w jednym z mieszkań potwierdził zgon trzech osób.
Przeczytaj także: Tak ohydnej zbrodni Nakło nie pamięta. Bili i gwałcili
Mundurowi ustalili już, że denaci to kobieta w wieku 55 lat oraz dwaj mężczyźni w wieku 42 i 62 lat. - Na ich zwłokach nie znaleziono żadnych obrażeń, czy innych niepokojących śladów. Aktualnie nasi śledczy wyjaśniają, co było przyczyną śmierci tych osób, i jakie były okoliczności zdarzenia - informuje nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Działania mundurowych nadzoruje miejscowa prokuratura. Już jednak znane są wstępne wyniki oględzin - skrajne wycieńczenie oraz brak znaków świadczących o działaniu osób trzecich. Wszystko więc wskazuje na to, że kobieta oraz dwaj mężczyźni są po prostu ofiarami alkoholu. Policja jednak tak kategorycznych stwierdzeń na razie unika. - Poczekajmy na wyniki sekcji. One dopiero dadzą nam stuprocentową pewność - zastrzega nadkom. Małgorzata Marczak.
Czytaj e-wydanie »