https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska z Grudziądza na celowniku. Zostanie zlikwidowana?

Przemysław Decker [email protected] tel. 56 45 11 928
- Jeśli nawet ta służba nie zostanie rozwiązana, to powinny przynajmniej nastąpić w niej zmiany - mówi wolontariusz Jan Wróblewski
- Jeśli nawet ta służba nie zostanie rozwiązana, to powinny przynajmniej nastąpić w niej zmiany - mówi wolontariusz Jan Wróblewski archiwum mmgrudziadz.pl
- Mamy 5 tysięcy podpisów! - cieszą się inicjatorzy rozwiązania straży miejskiej. Tyle wystarczy do złożenia obywatelskiego projektu uchwały w tej sprawie. - Zrobimy to w połowie grudnia - dodają.

Podpisy zebrali członkowie Stronnictwa Demokratycznego i wolontariusze. Mimo że zdobyli już wymaganą liczbę "autografów", będą zabiegali o kolejne. - Chcemy mieć "górkę". Może się bowiem okazać, że niektóre podpisy zostaną zakwestionowane - mówi Aleksander Pawłowski z SD.

Wolontariusz Jan Wróblewski dodaje: - Myślę, że nasza akcja potrwa do końca tygodnia. Gdy się zakończy, członkowie SD zabiorą się do przygotowania projektu uchwały w sprawie rozwiązania straży miejskiej. Chcą, aby dokument był "dopieszczony" od strony prawnej. - Będziemy korzystać z pomocy ekspertów. Planujemy, że projekt wraz z podpisami złożymy w urzędzie miejskim w połowie grudnia - wyjaśnia Pawłowski.

Kiedy może wejść do porządku obrad sesji rady miejskiej? - Trudno powiedzieć, bo dokumentu jeszcze nie ma. Jeśli nie będzie przeciwwskazań prawnych, radni zajmą się nim być może w styczniu - twierdzi Arkadiusz Goszka, przewodniczący rady miejskiej.

Przeczytaj również: 1 grudnia mieszkańcy Czerska zdecydują o losach Straży Miejskiej. Czy referendum ma być tajne przez poufne?

Dlaczego SD chce rozwiązania straży miejskiej? Jan Wróblewski: - Municypalni nie zajmują się tym, czym powinni. Ostatnio starsza kobieta żaliła mi się, że wyszła na spacer ze swoim psem yorkiem i dostała burę od strażnika, bo pupil nie miał kagańca. To absurd!

Pawłowski dodaje, że straż za dużo kosztuje. Ile? W przyszłym roku niemal 3 mln zł.

Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej, tego argumentu jednak nie przyjmuje: - Pamiętajmy, że nasza praca przynosi też wpływy do budżetu.

W 2014 roku z fotoradaru konto miasta ma zasilić milion zł. Do tego dojdzie jeszcze ok. 200 tys. zł z innych mandatów. - Pamiętajmy również, że w straży pracuje 60 osób. Jeśli nasza służba zostanie rozwiązana, to wszyscy wylądują na bezrobociu - dodaje szef municypalnych.

Czytaj też: Straże miejskie w regionie do odstrzału. Bo za mało zarabiają?

Są jeszcze inne konsekwencje likwidacji SM. Jakie? Policja będzie musiała przejąć jej zadania, co funkcjonariuszy odciągnie od trudniejszych spraw. - A miasto będzie musiało wydawać dodatkowe środki na firmę ochroniarską, która będzie konwojować pieniądze samorządu i zabezpieczać imprezy. Dziś my to robimy - mówi Przeczewski.

Jan Wróblewski jednak odbija piłeczkę: - Nasza akcja ma wywołać dyskusję o funkcjonowaniu straży miejskiej. Bo jeśli nawet ta służba nie zostanie rozwiązana, to powinny przynajmniej nastąpić w niej zmiany. Komendant: - Zmieniamy się. Będą kolejne reformy.

Co myślą radni? - Nie rozmawiałem z kolegami, więc odpowiadam jedynie za siebie: straż miejska jest potrzebna. Policja faktycznie nie jest w stanie przejąć jej obowiązków - twierdzi Paweł Kapusta, przewodniczący klubu Platforma Obywatelska.

Sławomir Szymański, szef klubu Prawo i Sprawiedliwość/ Ruch dla Grudziądza: - Przed nami dyskusja w tej sprawie. Przede wszystkim z mieszkańcami.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Komentarze 98

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

u
uve
W dniu 28.11.2013 o 21:18, cezbak napisał:

Chyba nie do końca - to raczej właśnie kwestia wewnętrznej polityki. Ustawa nie zmusza funkcjonariuszy SM do koncentrowanie się na radarach. Mają prawo krążyć po "szemranych" strefach, zwracać uwagę na pijaczków i właścicieli psów walących pamiątki gdzie popadnie. Tu ie trzeba szukać alibi wyżej tylko po prostu zabrać się do wrednej i niewdzięcznej pracy u podstaw. Za którą gros mieszkańców będzie im dziękować. Nie pracują na to, niestety.

M
Michu_Gru
W dniu 28.11.2013 o 21:18, cezbak napisał:

Chyba nie do końca - to raczej właśnie kwestia wewnętrznej polityki. Ustawa nie zmusza funkcjonariuszy SM do koncentrowanie się na radarach. Mają prawo krążyć po "szemranych" strefach, zwracać uwagę na pijaczków i właścicieli psów walących pamiątki gdzie popadnie. Tu ie trzeba szukać alibi wyżej tylko po prostu zabrać się do wrednej i niewdzięcznej pracy u podstaw. Za którą gros mieszkańców będzie im dziękować. Nie pracują na to, niestety.

Pomijam kwestie czy strażnicy pracują czy tylko udają. Wyobraź sobie, że jak ty wypijesz piwko na ławce w parku i SM ukarze Cie stówką grzywny (zakładam, że jesteś normalnym człowiekiem respektującym prawo i porządek publiczny to karę zapłacisz, a jak nie to UM ją sobie sam ściągnie. Natomiast jak taki menel spokojnie spożywa sobie sobie alkohol przy przedstawicielu władzy w postaci funkcjonariusza SM nic sobie z tego nie robiąc to na pewno wyrzuty sumienia go zjedzą i zaraz poleci wpłacić pieniądze do kasy miejskiej :) Prędzej dostanie następną stówę od opieki społecznej. Co do zmory psich odchodów to ja tu widzę rozwiązanie problemu w najzwyklejszym donosicielstwie do odpowiednich służb,  wysokich karach i generalnie przystopowaniu społecznego przyzwolenia na ten proceder.

c
cezbak
W dniu 28.11.2013 o 21:10, Michu_Gru napisał:

Coś takiego jest niemożliwe z perspektywy SM w Grudziądzu, potrzeba by zmian ustawowych na szczeblu centralnym. Jakby w Sejmie zasiadał ktoś znający tematykę, mający siłę przebicia, chęci i odpowiednią wiedzę to Straże Miejskie w Polsce byłyby stawiane jako wzór służb municypalnych w skali międzynarodowej. A tak to jest jak jest.

Chyba nie do końca - to raczej właśnie kwestia wewnętrznej polityki. Ustawa nie zmusza funkcjonariuszy SM do koncentrowanie się na radarach. Mają prawo krążyć po "szemranych" strefach, zwracać uwagę na pijaczków i właścicieli psów walących pamiątki gdzie popadnie. Tu ie trzeba szukać alibi wyżej tylko po prostu zabrać się do wrednej i niewdzięcznej pracy u podstaw. Za którą gros mieszkańców będzie im dziękować. Nie pracują na to, niestety.

M
Michu_Gru
W dniu 28.11.2013 o 20:20, cezbak napisał:

Gdyby SM zmieniła zasady funkcjonowania i zajęła się sprawami, dla których została powołana, byłbym skłonny w referendum oddać głos za jej utrzymaniem. Ponieważ jednak uparcie usiłuje udowodnić, że ważniejsze są wpływy do budżetu niż poprawa bezpieczeństwa i estetyki miasta nie mam wątpliwości jak będę głosował. 

Coś takiego jest niemożliwe z perspektywy SM w Grudziądzu, potrzeba by zmian ustawowych na szczeblu centralnym. Jakby w Sejmie zasiadał ktoś znający tematykę, mający siłę przebicia, chęci i odpowiednią wiedzę to Straże Miejskie w Polsce byłyby stawiane jako wzór służb municypalnych w skali międzynarodowej. A tak to jest jak jest.

c
cezbak

Gdyby SM zmieniła zasady funkcjonowania i zajęła się sprawami, dla których została powołana, byłbym skłonny w referendum oddać głos za jej utrzymaniem. Ponieważ jednak uparcie usiłuje udowodnić, że ważniejsze są wpływy do budżetu niż poprawa bezpieczeństwa i estetyki miasta nie mam wątpliwości jak będę głosował. 

m
mieszkaniec osiedla

a mnie wqr....ją samochody zaparkowane dosłownie wszędzie!!! Wystarczy wyjść wieczorem na osiedle  i jedna wielka samowolka!! Tak jak pisal ktoś wcześniej, 1,5 m na chodniku jest dla nas pieszych!! Trawniki na których stoją samochody to już po prostu szczyt chamstwa !!! Jak takich podstaw jak parkowanie w miejscach dozwolonych SM nie umie upilnować to po co oni sa!!!!!!!!!!!!!??? I nie obchodzi mnie to ze nie ma wystarczającej ilości miejsc parkingowych bo to nie znaczy ze wolno łamać prawo! Kupcie sobie kierowcy garaze, idzcie na strzeżone parkingi , stawiajcie trochę dalej a nie pod samymi oknami, a jak dalej nie ma gdzie parkować to znaczy ze wasz gospodarz terenu czyli pewnie Społdzielnia mieszkaniowa albo nasz kochany urząd miasta nic dla was nie robią. I do nich pretensje za mandaty za zle parkowanie a nie do Strazy miejskiej. Czas aby w tym miescie bezprawia ktoś się wziął za tą samowolke która trwa od lat i tak się wszyscy przyzwyczaili. pozdroooo

S
Sól w oku

Za dużo społeczeństwa na marginesie, za dużo własnych pomysłów obdarowanych przez NAS władzą. Nie odzwierciedlają naszych oczekiwań. Realizują SWOJE wizje. Tak to widzę  i od lat nie mogę widzenia zmienić, a już bym chciała. Nudno 7 lat.

 Miało być jedno społeczeństwo  na jednej PLATFORMIE , jak na barce do przetrwania . Są dwie jak się okazuje . Jedna z Wami, - mieszkańcami  druga z NAMI-władzą.

W geście wdzięczności mówią:  macie np. Marinę, albo n-ty market, albo drogi którymi opuścicie miasto w stronę....jaką wybierzecie.MY włodarze zostaniemy z rodzinami..., bo gdzie "będzie nam lepiej niż tu"...jak śpiewali lwowiacy.

Każdy Komitet przeciw temu co jest, jest dobrym działaniem.

 

S
Sól w oku

Uve, zgadzam się z Tobą. Nie służą Tobie i mnie nie służą i mieszkańcom też nie. POZORUJĄ swoją przydatność. I mieszkańcy albo to wiedzą albo nie.

Sąsiad od lat niszczy elewacje spalaniem śmieci od których żadna ściana nie zachowa koloru , a płuca tym bardziej. Sąsiąd jeździ ciężkim samochodem po chodnikach dwóch posesji , wgniatając kostkę w koleiny( ułożona przez UM ) - ale nie ma gdzie interweniować , straż nie ma kompetencji.

Gdy 2 lata temu interweniowałam, bo  na ulicy stał samochód pod oknami bloku( 3 m do pierwszego balkonu )  i tykał jak  bomba zegarowa z instalacją LPG przestarzałą ( art. w GP) , to gdyby nie upór zmuszenia SM do poszukania tu i teraz spadkobierców , upór red. Ernestowicza, poproszonego o interwencję, samochód stałby do dzisiaj.

A spacerując codziennie patrolowanymi ulicami naszego miasta ,  ile zgłosili takich zaparkowanych złomowisk , którym brakuje właścicieli, bo dawno zmarli, albo pieniędzy, by to zezłomować. Widzą chociażby to uve? 

To co ta służba za 3 mln tak naprawdę widzi i robi dla nas?

Dla mnie prawie nic lub zgoła nic.

. Ludzie jeżdżą po moim ( za własne środki ułożonym chodniku), okopcają mi płuca - byłam wczoraj u "płucologa" prywatnie , (dom bez znaczenia) spalanymi śmieciami, przez rok gromadzonymi w tym celu, sprzątam na chodniku przed posesją średnio 3 kupy w tygodniu ( a nie mam już psa od 1,5 roku)  , boję się iść przez Stare Miasto ze znajomymi  z Ostródy o 20;00 - to dlaczego mam się dokładać na ich utrzymanie, gdy nic w zamian nie dostaję?

k
kolo
Rząd kładzie też łapę na wszystkich fotoradarach w kraju i przekazuje je we władanie szefowi GITD Tomaszowi Połciowi (44 l.). Projekt zmian w przepisach drogowych przygotowali posłowie PO, z posłem Stanisławem Żmijanem (57 l.) na czele. Wysokość mandatu zależna będzie od średniej pensji. Za przekroczenie prędkości o 11 km na godz. zapłacimy 1,5 procent średniej pensji, czyli ok. 50 zł.

Rząd kladzie łape na wszystkich fotoradarach i przekazuje je do GITD.Nareszcie zabiorą je strażom .

u
uve

Mój dobry znajomy niestety ma dom z grodem przy przystanku MZK , cały czas ma śmietnisko w ogrodzie , pewnego razu udało mu się odpilnować osobę , która bezczelnie wrzucała papierki po cukierkach za płot , wezwał SM akurat byli w pobliżu , wyszła cała ofera jakim prawem jest wolność i demokracja , w ogóle każdy może robić co chce a pokrzywdzony właściciel posesji niech spirdala wraz z SM , nie będę się dalej rozpisywał pragnę tylko zaznaczyć  , że na przystanku jest śmietnik . Ten krótki opis świadczy jak większość z nas przestrzega prawa , a ten co prosi o interwencję jest uznawany za ,,konfidenta,, , ,,podpirdalacza ,, etc. Ja tylko proszę panie i panowie z SM w ramach Waszych przyznanych praw wymagajcie od tego społeczeństwa przestrzegania prawa , bo moim zdaniem z tym jest kiepsko , ponadto świećcie przykładem, kultury i prawości.

z
zenek

Ktoś tam mówil że czarni karzą babcie z pietruszką,czemu ja uczciwie kupując bilet na targowisko mam patrzeć na to jak inni handlują przed targowiskiem za darmo.Dzwoniłem i będe dzwonił do czarnych żeby zrobili porządek z nimi.Dostaną mandat jeden z drugim to może przestaną nielegalnie handlować.

u
uve
W dniu 28.11.2013 o 13:22, Sól w oku napisał:

Dlaczego jesteśmy w konflikcie a nie w debacie? Ta służba jest utrzymywana z pieniędzy podatników. Podatnik ( grudziądzki) zadaje sobie jedno proste pytanie , czy mnie na tę jakość służby świadczonej  DLA MNIE  stać, czy nie.? Tylko tyle, albo aż tyle. TRZY miliony rocznie płacimy  za to by mieszkańców  uwolnić od:-psich kup-petów i papierosowych też (postój taxi ul.Wybickiego)-bram z pijaczkami przez  24/h  demoralizujących dzieci i młodzież-spalania śmieci w piecach ,(kominy aż czarne- kominiarz podpowie, co w nim spalane)- chodników , murków,elewacji  obsikanych przez psy i nie tylko-elewacji przed grafitti-strachu w autobusie po 20;00-niszczenia zieleni przez kierowców itd.itd Skoro to wszystko mamy  w tym samym natężeniu od lat , albo i większym , to po co mamy straż za trzy miliony? skoro NIC się nie zmienia? Nie znikają chociażby psie problemy, mimo poustawiania pojemników ?STRAZ MIEJSKA - to brzmi dumnie! Dla kogo?

Wszystko prawda , ale mamy społeczeństwo takie jakie mamy , żeby to osiągnąć trzeba edukacji , a z tą jest żle , jeżeli się prawo łamie to się za to ponosi karę , ten kto wymaga przestrzegania prawa u nas nie jest lubiany , SM gdyby była taka jak policje miejskie na zachodzie  czy w  Ameryce to byśmy inaczej tu pisali , ich błąd polega na tym , że moim zdaniem za mało karzą , nie dają odpowiedniego przykładu dla rangi służby , nie umiano wykuć szacunku dla siebie i poszanowania prawa w szerokim aspekcie.

S
Sól w oku

Dlaczego jesteśmy w konflikcie a nie w debacie? Ta służba jest utrzymywana z pieniędzy podatników. Podatnik ( grudziądzki) zadaje sobie jedno proste pytanie , czy mnie na tę jakość służby świadczonej  DLA MNIE  stać, czy nie.? Tylko tyle, albo aż tyle. 

TRZY miliony rocznie płacimy  za to by mieszkańców  uwolnić od:

-psich kup

-petów i papierosowych też (postój taxi ul.Wybickiego)

-bram z pijaczkami przez  24/h  demoralizujących dzieci i młodzież

-spalania śmieci w piecach ,(kominy aż czarne- kominiarz podpowie, co w nim spalane)

- chodników , murków,elewacji  obsikanych przez psy i nie tylko

-elewacji przed grafitti

-strachu w autobusie po 20;00

-niszczenia zieleni przez kierowców itd.itd

 

Skoro to wszystko mamy  w tym samym natężeniu od lat , albo i większym , to po co mamy straż za trzy miliony? skoro NIC się nie zmienia? Nie znikają chociażby psie problemy, mimo poustawiania pojemników ?

STRAZ MIEJSKA - to brzmi dumnie! Dla kogo?

G
GoSC
W dniu 28.11.2013 o 12:55, Gość napisał:

Masz złe wiadomości i piszesz nieprawdę.Stolik wystawiony na ul.Toruńskiej stoi na prywatnym terenie.Pisz prawdę,albo sprawdzaj to co piszesz.

a skąd ty jesteś tak doinformowany może ty tylko ty piszesz na tym forum za likwidacja straży panie T.C

G
Gość
W dniu 28.11.2013 o 12:48, GoSC napisał:

dziwi mnie że policja nic nie robi przecież ten stół wystawiony na ulicę Toruńską przez SD to łamanie przepisów :)

Masz złe wiadomości i piszesz nieprawdę.Stolik wystawiony na ul.Toruńskiej stoi na prywatnym terenie.Pisz prawdę,albo sprawdzaj to co piszesz.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska