Na ul. Starego Urzędu, na wysokości skrzyżowania z ul. Łukowską, Podleśną i al. 1000-lecia powstało rondo.
Na razie bez oznaczeń
Wydawać się mogłoby, że jest już gotowe, bo w piątek nikogo już tam nie było - ani jednego robotnika. Kierowcy nie bardzo wiedzą, jak się zachowywać. Bo ani to rondo, ani wysepka. Takie nie wiadomo co. Nie ma żadnych oznaczeń, które informowałyby , że obowiązuje tu ruch okrężny.
Zobacz też: W dziurach na grudziądzkich drogach wyrastają... drzewa! [zdjęcia]
Wielu kierowców nie zachowuje się więc tak jak należy. Jest więc niebezpiecznie. Paradoksalnie, może dojść do wypadku, choć rondo miało usprawnić ruch na tym skrzyżowaniu. W urzędzie miejskim twierdzą jednak, że wkrótce rondo zostanie odpowiednio oznakowane. Póki co na razie nie ma tam nie tylko oznaczeń, że to rondo, ale nie ma tu nawet wymalowanych przejść dla pieszych.
Muszą wjeżdżać w dziurę
A to przecież miejsce, gdzie także ruch pieszych jest duży. Są tu aż dwa sklepy spożywcze. Drogowcy wybudowali na środku wysepkę, która ma stanowić rondo, ale nie załatali potężnych dziur w asfalcie. Kierowcy, omijający rondo, nie mają więc wyboru - wjeżdżają w przepastną dziurę.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
