https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trasa Uniwersytecka jest już otwarta! [wideo, zdjęcia]

(bog, my), wideo: Agata Wodzień, Wiktor Szpunar
Jarosław Pruss
- Piękna, potrzebna, ale szkoda, że bez chodnika - tak bydgoszczanie komentowali otwarcie Trasy Uniwersyteckiej. Uroczystość próbował zakłócić polityk Bogdan Dzakanowski, ale tłum go wygwizdał.

Uroczyste otwarcie Trasy Uniwersyteckiej

Na otwarcie największej inwestycji drogowej w historii miasta przyszło wczoraj ponad 5 tys. bydgoszczan. Uroczystość miała rozpocząć się punktualnie o 18.00, ale pierwsi spacerowicze pojawili się przy kładce na Wojska Polskiego nawet półtorej godziny wcześniej.

- Przyszliśmy, bo to nie tylko ważne wydarzenie dla miasta, ale i dla mojego chłopaka. Młody jest akurat na etapie fascynacji samochodami, mostami i konstrukcjami z klocków, więc nie mogłem odmówić mu tej przyjemności - mówił nam Darek Michalski, tata 4-letnie Krzysia z podbydgoskiego Osielska. - Zwłaszcza, kiedy dowiedziałem się, że będzie można dostać certyfikat udziału we własności Trasy Uniwersyteckiej. Czy trasa robi wrażenie? Oczywiście. I to ogromne!

- Za moich czasów nie mieliśmy okazji podziwiać takich konstrukcji. Jest naprawdę piękna. Tylko szkoda, że bez chodnika - wzdychała natomiast Maria Zdunek, emerytka ze Wzgórza Wolności. I podobnego zdania byli pozostali przechodnie.

Zobacz: Dziś w Bydgoszczy pojedziemy nową Trasą Uniwersytecką! [zdjęcia]

Z każdą minutą przed prowizoryczną sceną pod kładką było coraz więcej ludzi. W tłumie nie zabrakło też Zdzisława Sawrutina: - 35 lat mieszkam w Bydgoszczy i z całą świadomością mówię, że ta inwestycja dorównuje chyba tylko budowie ulicy Jana Pawła II od Glinek do ronda Toruńskiego. Kiedyś był tam wąwóz ze strumykiem, a dziś? Zupełnie jak tutaj - wspominał osiedlowy społecznik.
Za to PiS zapowiedziało, że jego przedstawicieli nie będzie na otwarciu. I słowa dotrzymali. - Nie zorganizowaliśmy też protestu, bo byłoby to zwykłe awanturnictwo - mówi Łukasz Schreiber, szef miejskiego PiS. - Czekamy na rozwiązanie sprawy na drodze urzędowej, czyli unieważnienie uchwały bydgoskiej rady przez wojewodę.

Schreiber oraz wspierający go podczas wczorajszej konferencji radni Marek Gralik i Tomasz Rega przypomnieli słowa prezydenta Komorowskiego o zażenowaniu, związanym z awanturą o nazwę nowego mostu. A Tomasz Rega dodał, że po analizie faktów, jego zdaniem to centrala PO zadecydowała, żeby ją zmienić z im. Lecha Kaczyńskiego na Most Uniwersytecki.
Co prawda PiS twierdził, że nie będzie protestować, ale nie zapewniały o tym walczące o nazwę organizacje zrzeszone w obywatelskiej Bydgoskiej Bramie Porozumienia - w tym Bydgoska Liga Rodzin pod wodzą Bogdana Dzakanowskiego.

On też pojawił się na uroczystości. W stroju mikołaja wyszedł na scenę tuż za prezydentem Rafałem Bruskim i przeszkadzał dzwonkiem, kiedy tylko prezydent zaczynał przemowę. W końcu zniecierpliwiony tłum go wygwizdał, a ktoś rzucił nawet: "Niech ktoś weźmie tego pajaca ze sceny". Po tym lider BLR już się nie odezwał, a prezydent spokojnie wypowiedział kilka słów: - Podziękujmy wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tej inwestycji, i wspólnie się nią cieszmy.

Incydent z Dzakanowskim

Potem trasa została oświetlona, poświęcona i oficjalnie otwarta. W niebo wypuszczono tysiąc balonów, a na drugi brzeg prawie pół tysiąca uczestników biegu w strojach mikołajów. Samochody wjechały na Trasę jeszcze przed północą.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
as

precz z peło

G
Gość
W dniu 13.12.2013 o 11:35, DZIAŁACZ PIS napisał:

dzakanowski nie jest  panem  to pajac

Pewnie jest, tak jak ci radni z PO - gówniarze-niezależnie od wieku- trasa nie jest zasługą ani PO ani dzakanowskiego, ale to PO odpowiada za ten wstyd- ze się Prezydent kraju wypowiada z zazenowaniem o bydgoskich PO-wcach

e
eloney

Platforma Obywatelska pokazała swoją małość i małostkowość- pewnie mają tę swoją radochę, że most nie jest "Kaczora"

D
DZIAŁACZ PIS

dzakanowski nie jest  panem  to pajac

G
Gość
W dniu 13.12.2013 o 08:44, Boxer napisał:

Podobno cała akcja z Panem Dzakanowskim była zaplanowana i ochrona specjalnie go wpuściła na scene i go stamtąd nie zabierała bo szef tej ochrony jest kolegą Pana Dzakanowskiego i stąd to wszystko. I byłem koło sceny i widziałem ze ochrona nic z tym nie robiła więc to napewno jest prawda tylko dlaczego kolega Pana Dzakanowskiego zajmuje sie ochroną takiej ważnej dla nas wszystkich imprezy to nie do pomyśenia jest! Taka ochrona to nie powinna juz nic ochraniać!

 

nie rozumiem o co chodzi? czy wg autora wpisu trzeba mieć układ z partią rządzącą, aby chronić? jeśli tak to piękne standardy wyznają "miłośnicy" władzy prokurując takie wpisy.
 

G
Gość

ZAWSZE SIĘ JAKIŚ GŁUPOL ZNAJDZIE !!!

B
Boxer

Podobno cała akcja z Panem Dzakanowskim była zaplanowana i ochrona specjalnie go wpuściła na scene i go stamtąd nie zabierała bo szef tej ochrony jest kolegą Pana Dzakanowskiego i stąd to wszystko. I byłem koło sceny i widziałem ze ochrona nic z tym nie robiła więc to napewno jest prawda tylko dlaczego kolega Pana Dzakanowskiego zajmuje sie ochroną takiej ważnej dla nas wszystkich imprezy to nie do pomyśenia jest! Taka ochrona to nie powinna juz nic ochraniać!

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska