https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Student medycyny chciał zabić kolegę z roku. Dziś trafił do aresztu [więcej informacji]

mc, mw-g
Student medycyny chciał zabić kolegę z roku. Dziś trafił do aresztu
Student medycyny chciał zabić kolegę z roku. Dziś trafił do aresztu archiwum GP
Dziś rano bydgoski sąd podjął decyzję o aresztowaniu na trzy miesiące obywatela Szwecji z pochodzenia Afgańczyka, studenta medycyny Collegium Medicum w Bydgoszczy. Zarzut: usiłowanie zabójstwa.

Zdaniem prokuratury 24-letni student chciał zabić o rok młodszego kolegę z roku, także obcokrajowca. Motywy tego działania są na razie ustalane, jednak nieoficjalnie mówi się, że w grę wchodziły różnice światopoglądowe. Mówi się również o tle religijnym.

Przeczytaj również: Nożownik chciał ukarać studentów z Bydgoszczy za urojone krzywdy [wideo]

Azim K., student medycyny, który przyjechał do Bydgoszczy ze Szwecji, trafił do aresztu. Dzisiaj rano sąd rejonowy zdecydował, że mężczyzna za kratami spędzi najbliższe trzy miesiące.

- Badamy sprawę - mówi Śledczy Dariusz Bebyn, z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ. - Mogę tylko potwierdzić, że chodzi o dwóch studentów z Bydgoszczy.

Dramat rozegrał się w piątek, kilka minut po południu na ulicy Łużyckiej. - Widziałem mężczyznę leżącego na chodniku. Miał ranę na głowie - mówi jeden ze świadków. Chce pozostać anonimowy.

- Po prostu przechodziłem tamtędy. Nie widziałem samej bójki, tylko przyjazd policji i pogotowia.
Świadek twierdzi, że leżący na chodniku miał ranę ciętą na głowie. - Potem, gdy policjanci podciągnęli mu sweter, zobaczyłem też ranę w klatce piersiowej - nasz rozmówca wskazuje miejsce tuż pod sercem.

Ranny mężczyzna trafił do szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, ciosy mogły zostać zadane nożem. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Okazało się, że podobnie, jak napastnik, ranny też ma obywatelstwo szwedzkie. Z pochodzenia to Irakijczyk.

- Może poszło im o dziewczynę - przypuszcza zapytany przez nas świadek zdarzenia.
Inni twierdzą, że kłótnia miała podłoże światopoglądowe. Policja na ten temat milczy.

- Mogę tylko potwierdzić, że otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące rannego mężczyzny, którego znaleziono przy ulicy Łużyckiej - mówi Przemysław Słomski, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Studenci bydgoskiego CM Uniwersytetu Mikołaja Kopernika mieszkają w dwóch akademikach. Żacy z zagranicy najczęściej trafiają do Domu Studenta nr 1 w bydgoskim Fordonie. We wrześniu i październiku mieszkało ich tam około czterdziestu.

- Przyjezdni kwaterują się tu tylko na parę tygodni, by poszukać prywatnych stancji - mówi jedna z pracownic. - Niewygodnie im u nas - dodaje z przekąsem.

Azim K. i jego rok młodszy rodak również mieszkali poza akademikiem. Ten pierwszy usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa.

- Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje nawet karę dożywocia - wyjaśnia mł. asp. Przemysław Słomski.

24-letni Afgańczyk został aresztowany pod zarzutem usiłowania zabójstwa. Miał bowiem zaatakować swojego kolegę z roku ostrym narzędziem (prawdopodobnie nożem). Ofiara napaści trafiła do szpitala. Studentowi nie zagraża niebezpieczeństwo. Jest pod opieką lekarzy i psychologa.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Iskra

Artykuł mówi, jak to student z wymiany, afgańskiego pochodzenia próbował zabić polskiego studenta. Jaki mamy tytuł? "Student medycyny chciał zabić kolegę z roku". Nie "Student z wymiany", nie "afgański student". Bo przecież byłby to razism, oraz byłoby to niepoprawne politycznie. Jest to względnie, aczkolwiek coraz mniej, do zniesienia. Jednak kiedy widzę sondę "Czy Polacy są tolerancyjni wobec mniejszości religijnych?" to aż mi ręcę opadają. To Polacy są nietolerancyjni i dźgają biednych, afgańskich studentów medycyny, czy na odwrót?! Jak się patrzy i słyszy co dzieje się na zachodzie z "mniejszościami narodowymi", których jest coraz więcej, to aż ciarki po plecach przechodzą. Boję się dnia, kiedy moja córka będzie zmuszona wyjść z burką na twarzy na ulicę.

 

s
siwa

zaczyna sie hee no to bedziemy mieli drugie uk czy francje 

g
gosc

fajny  lekarz

a
anty

A kto im dał zgodę na pobyt w PL? OD razu deportować. Przecież to oszołomy i terroryści. Niech u siebie się wyrzynają!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska