Sajfutdinow uraz kolana leczy upadku na Motoarenie w półfinale Enea Ekstraligi. Do sezonu przygotowuje się normalnym trybem, ale chce do jazdy motocyklu zamówić specjalny sprzęt. W tym celu wybiera do Niemiec, gdzie firma wykonuje odpowiednie stabilizatory w supernowoczesnej technologii z karbonu i tytanu. Zostaną dokładnie dopasowane do sylwetki żużlowca. Jeden kosztuje tysiąc euro, a Sajfutdinow na razie zamówi cztery.
Jak informuje "Przegląd Sportowy", Sajfutdinow skorzystał z rady Teddy Błażusiaka. mistrza świata w enduro, którego poznał podczas leczenia w Barcelonie. On właśnie korzysta z takich zabezpieczeń.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje