https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Auto wpadło do Kanału Bydgoskiego. Kierowca w ostatniej chwili wyskoczył z samochodu

jpl
Jak informuje Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, mężczyzna jechał fiatem w okolicach ul. Cieplickiej.
Jak informuje Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, mężczyzna jechał fiatem w okolicach ul. Cieplickiej.
Na szczęście kierowcy nic się nie stało

Jak informuje Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, mężczyzna jechał fiatem w okolicach ul. Cieplickiej. W pewnym momencie wpadł w poślizg i stracił panowanie nad autem.

Przeczytaj także: Tragiczne wypadki w naszym regionie. Zobacz zdjęcia i wideo
Samochód zniosło w stronę Kanału Bydgoskiego. Mężczyzna zachował trzeźwość umysłu i w ostatniej chwili wyskoczył z auta, dosłownie na moment przed tym, jak auto spadło do wody.

Samochód musieli wyciągać strażacy, kierowcy nic się nie stało.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
ann

Być może auto miało coś wspólnego z zaginięciem Kamila,który z dyskoteki wybiegł z takim właśnie piwem jak widać tu w bagażniku i ślad po chłopaku zaginął a szukano go wszędzie już od tygodnia.

h
hans
W Expressie napisali wielki nagłówek... uwaga! cytuję: "KIEROWCA CUDEM PRZEŻYŁ"!!! Kiedyś Express był bydgoską gazetą, dzisiaj to szmatławiec na poziomie Faktu...
G
Gość

Kanał ma 1,2 m głębokości. Najwyżej by się pomoczył. Swoją drogą to nieżle musiał zasuwać skoro przeleciał taki kawałek przez trawnik :mellow: :mellow:

G
Gość

... powinien iść na pielgrzymkę do Częstochowy .

l
lol

na pewno miał pasy..

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska