To już kolejny taki sam wynik sprawy, którą rozstrzygał Sąd Okręgowy w Toruniu. Tym razem dotyczyła ona kamienicy przy ul. Libelta 15. Poprzednia Libelta 5 i 5a. ("Pomorska" pisała o tym pod koniec sierpnia).
Mieszkańcy wytoczyli proces Grudziądzkiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego, właścicielowi domów, które bez ich wiedzy sprzedało budynki w prywatne ręce. Domagali się m.in. uznania transakcji za bezprawną.
- Sąd uznał, że akty notarialne są nieważne - triumfuje Tomasz Majewski z Libeta 15. - GTBS nie miał prawa nas sprzedać.
Wyrok jest nieprawomocny.
Przeczytaj również: Sprzedani lokatorzy poszli do prokuratury
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie prezesa GTBS
Przypomnijmy, że GTBS nie zgodziło się z pierwszym wyrokiem dotyczącym Libelta 5 oraz 5a i wniosło apelację do sądu w Gdańsku.
Rozprawę zaplanowano na 13 lutego.
Natomiast śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez prezesa GTBS m.in. poprzez zaniechanie powiadomienia mieszkańców bloków z ul. Libelta i Żeromskiego o planie ich zbycia prowadzone przez toruńską prokuraturę okręgową zostało umorzone. Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »