https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielka kłótnia na UMK. O konkurs piękności

(Awe)
Agnieszka Fierek najpiękniejsza studentka UMK w 2013 r.
Agnieszka Fierek najpiękniejsza studentka UMK w 2013 r. Archiwum GP
Na toruńskiej uczelni wrze. - Konkurs piękności "Miss UMK" uprzedmiotawia kobiety - zarzucają przeciwnicy imprezy. A samorząd studencki nabiera wody w usta.

Skąd to zamieszanie?

Głosy przeciwko imprezie pojawiają się od lat, ale jeszcze nigdy nie były aż tak głośne. Na Facebooku powstał nawet specjalny profil "Nie dla konkursu Miss UMK".

- To oddolny pomysł studentów - mówi Martyna Hoffman, przewodnicząca koła naukowego studentów socjologii UMK, współtwórczyni profilu. - Mnie samej od początku nie pasowało coś w formule tej imprezy. Uniwersytet w swojej misji odnosi się do wartości edukacyjnych, do rozpowszechniania i rozwijania wiedzy. Owszem, jest tam mowa także o działalności kulturotwórczej, ale konkurs, w którym główny nacisk kładzie się wyłącznie na piękny wygląd kobiet, nie do końca mi się w tę misję wpisuje.
W ciągu tygodnia profil polubiło ponad 120 osób. Ale nie brakuje też przeciwników. Co na to same zainteresowane?

Tutaj zobaczysz zdjęcia z wyborów Miss UMK z 2013 roku: Agnieszka Fierek, studentka prawa, została Miss UMK 2013 [zdjęcia]

"Studia to także zabawa"

- Z jednej strony to fajna zabawa, więc nie bojkotowałabym imprezy z zasady - mówi Agata Makowska, studentka UMK. - Ale gdy się chwilę zastanowić, to może rzeczywiście uniwersytet nie jest najlepszym miejscem na takie konkursy?

"Uprzedmiotowienie? Po pierwsze udział w konkursie jest dobrowolny, a po drugie ktoś tu zapomniał, że studia to nie tylko nauka, ale też zabawa" - pisze na facebookowym profilu imprezy pan Mariusz, absolwent UMK.

Jeszcze inni uważają, że zarzuty są przesadzone. - Nie macie pojęcia, jak to wygląda od kuchni, a jak się czegoś nie wie, to się na ten temat nie wypowiada - pisze na portalu jedna z uczestniczek konkursu. - Fajna zabawa dla publiczności, która nie jest tego przeciwnikiem i dobrowolnie przychodzi, fajna zabawa dla dziewczyn i jakieś nietypowe doświadczenie, często próba odwagi i dystansu, więc czemu nie?

- To impreza firmowana przez społeczność UMK, której jestem częścią, więc dotyczy mnie bezpośrednio - ripostuje Martyna Hoffman. - Konkurs "Miss UMK" jest jednym z niewielu przedsięwzięć uniwersytetu, który skupia na sobie ogromną uwagę mediów. O corocznych nagrodach dla najlepszego studenta nie jest już tak głośno.

Co trzeba zrobić, żeby wystartować w konkursie? Podstawą jest wypełnienie krótkiego formularza - pytania dotyczą danych osobowych, zainteresowań, wymiarów i wzrostu. Poza tym warunki są dwa: każda uczestniczka musi być studentką UMK (lub Collegium Medicum" i... "przygotować na własny koszt odpowiednie obuwie na wysokim obcasie (tzw. szpilki)".

Chcą zarzutów na piśmie

Samorząd studencki początkowo bronił imprezy, teraz nabiera wody w usta. Od jego przedstawicieli usłyszeliśmy, że odpowiedzą na zarzuty dotyczące konkursu dopiero wtedy, gdy dostaną je oficjalnie. Prawdopodobnie stanie się to już dzisiaj. Do sprawy wrócimy.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rommel84
W dniu 28.01.2014 o 20:46, Gość napisał:

 Te ty filozof czy co ? Uprzedmiotowienie to uprzedmiotowienie, nie ważne czy w domu czy na uniwerku, toć to promocja golizny w prywatnym zaciszu! 

Jaka golizna? Na zdjęciu dziewczyna jest ubrana, poza tym jak ktoś już to napisał jest to prywatne zdjęcie we własnej kuchni. Udajesz głupiego czy też naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy normalnym zdjęciem a pozowaniem skąpo odzianych dziewczyn na PAŃSTWOWYM UNIWERSYTECIE.

 

Ludzie czy wy naprawdę nie rozumiecie, że w pewnych miejscach, w pewnych sytuacjach nie wypada robić pewnych rzeczy? Na rozmowę o pracę czy na egzamin nie przychodzi się w dresach. Przy stole się nie pierdzi i nie beka. Tak samo państwowa uczelnia to nie miejsce na imprezy z roznegliżowanymi laskami. Co jeszcze? Zapasy w kisielu?

 

BTW. Dziewczyna całkiem sympatycznie wygląda, wcale nie jak stereotypowy feministyczny pasztet, wbrew temu co sugerują zwolennicy imprezy.

G
Gość

 

Zbliża się czas kiedy bardzo sprawiedliwie rozliczymy poskomunę i PO. Nie ma rady, trzeba będzie zakasać rękawy i sprzątać gnój!

 

 

l
lektor

Widać, że ta uczelnia schodzi na psy.

G
Gość
W dniu 28.01.2014 o 19:33, Silverrr napisał:

A wpadłeś na to, że nie nosi tego fartuszka pod szyldem uczelni i za jej kasę?

 


A wpadłeś na to, że nie nosi tego fartuszka pod szyldem uczelni i za jej kasę?

 

Te ty filozof czy co ? Uprzedmiotowienie to uprzedmiotowienie, nie ważne czy w domu czy na uniwerku, toć to promocja golizny w prywatnym zaciszu!

J
Jakub

Dobra to trza będzie widaro na śline wziąść, pozdro!

S
Selverrr
W dniu 28.01.2014 o 16:32, Studentka napisał:

A mnie nie odpowiada taka formuła konkursu, zdjęcia w kojarzących się jednoznacznie pozach (w rozkroku na biurku rektora czy półnagie na basenie) czy idiotyczne pytania są nie do przyjęcia. Na UMK dzieje się o wiele więcej interesujących, wartościowych rzeczy, a samorząd swej imprezy będzie bronił, bo znaczna jego cześć zajmuje się często głównie podrywaniem płci pięknej. I nie, nie jestem zakompleksioną studentką.

Brawo, samo sedno!

S
Studentka

A mnie nie odpowiada taka formuła konkursu, zdjęcia w kojarzących się jednoznacznie pozach (w rozkroku na biurku rektora czy półnagie na basenie) czy idiotyczne pytania są nie do przyjęcia. Na UMK dzieje się o wiele więcej interesujących, wartościowych rzeczy, a samorząd swej imprezy będzie bronił, bo znaczna jego cześć zajmuje się często głównie podrywaniem płci pięknej. I nie, nie jestem zakompleksioną studentką.

r
rtt

To jasne że wszystkie brzydsze studentki będa podważać zasadność tego typu konkursów.

n
niepokorni z CM UMK

Na szczęście nie damy się rządom miejszości ani gender, ani feminizmowi, ani innym wymyślonym tworom do usprawieliwiania różnych zboczeń, nieudolności w życiu i robieniu problemu z niczego. Jeśli komuś się nie podoba różnorodność kultury studenckiej, a w szczególności się czepia czegoś czym i tak nie jest zainteresowany, to może wybrać inny Uniwersytet "poprawny politycznie".

s
sali
W dniu 28.01.2014 o 06:49, tata napisał:

To poważna uczelnia czy burdel ????

A co ta wypowiedź ma do tematu artykułu?? Pomyśl trochę tatuśku jaki przykład dzieciom dajesz. Gdzie burdel, a gdzie wybory mis. Odmawianie pacierza też mylisz z masturbacją??

A
Ala

jak studiować to nie na UMK

A
Aykro

Oj pewno Gender atakuje wiec i jakis szum sie robi :)

G
Gość

Profil polubilo 120 osób, to promil liczby studentów na umk , z nazwiska i to ostrożne wypowiada się jedna, gdzie ci wrze redaktorku?

s
student

.....pani redaktor,  wrze w pani glowie a nie na uczelni....

y
yayco
co Wy, "ojczulku" o burdelu piszecie, jak nigdy w takim przybytku nie byliście? o życiu studenckim też nie macie pojęcia, najwyżej w seminarium, więc zostawcie tę sprawę do rozstrzygnięcia studentom. nie są głupi, poradzą sobie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska