Koncert karnawałowy w Grudziądzu

W duecie Beata Ustyniak (z prawej) i Gabriela Kamińska.
(fot. Piotr Bilski )
Na koniec karnawału grudziądzka publiczność oklaskiwała trzy bardzo dobre głosy sopranowe i młodą, ale świetną orkiestrę ze Szczecina.
Marta Ustyniak, Gabriela Kamińska i Barbara Tritt śpiewały solo, w duetach i także w trójkę. Każdy z utworów podobał się, karnawałowy nastrój udzielił się publiczności, która klaskała do taktu zwłaszcza wtedy, gdy orkiestra sama dawała popis swoich umiejętności.
Zabrzmiały znane arie, duety operowe i operetkowe. Także popularne utwory z musicali. Były i opracowania arcydzieł muzyki scenicznej na trzy soprany
Dynamiczna, młoda orkiestra - muzyczna baza wieczoru
Solistkom akompaniowała Baltic Neopolis Orchestra. Nie była tylko tłem. W utworach orkiestrowych udowodniła, że jest w stanie zagrać trudne kompozycje. A Pizzicato Polka Johanna Straussa (w której skrzypkowie nie używają smyczków, grają palcami) zebrała specjalne brawa.
Był oczywiście bis.
Anna Krajewska, który przyjechała na koncert z koleżanką, wychodziła z teatru w bardzo dobrym nastroju. - Jestem pod wrażeniem. To był koncert ambitny, na wysokim poziomie, a zarazem lekki, jak na karnawał przystało - podsumowała.
Czytaj e-wydanie »