Policjanci złapali włamywacza w piątek nad ranem. - Funcjonariusze z wydziału prewencji, patrolujący ulice miasta, zauważyli wybitą szybę w sklepie spożywczym przy ul. Słowackiego. Podchodząc do sklepu usłyszeli hałas. Zaczęli podejrzewać, że ktoś jest w środku sklepu - relacjonuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu. - I nie mylili się. W sklepie, za lodówką chował się mężczyzna. Obok niego, na podłodze, policjanci zauważyli dwie reklamówki, pełne różnegop rodzaju artykułów.
30-letni grudziądzanin został zatrzymany. Badanie wykazało, że w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu.
Gdy wytrzeźwiał, policjanci przedstawili mu zarzut włamania do sklepu spożywczego.
Przeczytaj również: Seria napadów w Grudziądzu - bandyci obrabiają banki, kantory, sklepy, pocztę...
Jak się tłumaczył sprawca? Wyjaśniał, że pił alkohol z kolegami, w pobliżu sklepu. Nad ranem zakończyli imprezę.
- Gdy wracałem do domu, chciałem się jeszcze napić. Wszystkie sklepy były zamknięte, więc w tym momencie miałem jedno wyjście - wybić szybę i "wziąć" alkohol ze sklepu.
- Teraz jedno wyjście będzie miał sąd, który przeanalizuje i oceni czyn mężczyzny - podsumowuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy KM Policji w Grudziądzu.
Czytaj e-wydanie »