https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasi drogowcy mocno kombinują. A bydgoszczanie stoją w gigantycznych korkach... [zdjęcia, wideo]

(bog)
Są pierwsze pomysły na rozładownie korków w rejonie Węzła Zachodniego.
Są pierwsze pomysły na rozładownie korków w rejonie Węzła Zachodniego. Jarosław Pruss
Są pierwsze pomysły na rozładownie korków w rejonie Węzła Zachodniego. - Zaczniemy od zmiany programu sterującego światłami na rondzie gen. Maczka - zapowiada Krzysztof Kosiedowski z ZDMiKP.

Remont wiaduktów. Korek na ul. Grunwaldzkiej

Mimo gorączkowych starań drogowców czwartkowy poranek znów przyniósł potężne kłopoty.

Znów godzinny korek

- Tuż po 7.00 wyjechałem z domu przy Dzięciołowej, ale już w połowie Kolbego utknąłem w takim korku, że na Węźle Zachodnim zameldowałem się dopiero po godzinie - mówi Leszek Bujak, nasz Czytelnik z Osowej Góry. I dodaje: - Niby mamy demokrację i żyjemy w dużo lepszych warunkach, ale pamiętam czasy, kiedy za takie błędy ludzie natychmiast tracili pracę. I tak też powinno się stać w tym przypadku.

Tak radykalnych działań jednak nie będzie. Dyrektor, który podpisał ze Strabagiem feralny kontrakt na przebudowę Grunwaldzkiej, już dawno nie pracuje w ZDMiKP. Natomiast jego następca od wczoraj skupia wszystkie siły na szukaniu sposobów rozładowania korków.

Przeczytaj również: Bydgoszczy. Internauci: - Ogromny chaos i korki [zdjęcia, wideo]

Nowe sterowniki świateł

- Przez cały popołudniowy szczyt w środę oraz wczoraj rano dokładnie obserwowaliśmy światła na rondzie gen. Maczka - przyznaje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy drogowców. - Analizowaliśmy je głównie w kierunku możliwie jak najlepszej poprawy przepustowości wlotu ulicy Grunwaldzkiej z Osowej Góry oraz ulicy Nad Torem właśnie podczas porannych szczytów. Jeszcze wczoraj przesłaliśmy nasze uwagi firmie, która opracuje nowy program sterujący sygnalizacją. Liczymy, że jeszcze w tym tygodniu uda się go uruchomić - dodaje.

Zmiany mają polegać na opracowaniu dwóch, niezależnych wariantów sterowania światłami - jeden na poranny szczyt w godz. od 5:30 do 10 i drugi na resztę dnia.

Drogowcom udało się też nakłonić firmę Strabag do zamontowania dodatkowych tablic informacyjnych na wlotach do Węzła Zachodniego. Mają zawierać graficzne instrukcje poruszania się w ramach zmienionej organizacji ruchu.

Na koniec wyliczyli jeszcze, że wczoraj po południu pracownicy Strabagu zamontowali 98 procent wszystkich elementów nowego oznakowania. - Zostały jeszcze prace malarskie na ulicy Grunwaldzkiej, ale dziś w nocy powinno być już po sprawie - wyjaśnia Kosiedowski.

Ile jeszcze będzie takich trupów?

Od kiedy Mirosław Kozłowicz objął stanowisko szefa drogowców, wciąż powtarza, że jego głównym celem jest rozbicie betonu zalegającego w murach ZDMiKP. Chodzi oczywiście o zmianę podejścia pracowników do wykonywanych obowiązków. Żeby zaczęli traktować je z takim samym zaangażowaniem i dbałością, jaką wykazują w swoich prywatnych sprawach. I choć już reformuje, to wpadki, jak ta z Grunwaldzką, nie wróżą mu sukcesu. Tylko dzięki niej okazało się bowiem, że żadne wcześniejsze umowy drogowców z wykonawcami nie zakładały kar za błędy, jakie teraz popełnił Strabag. A kto wie, ile jeszcze takich trupów zalega w szafach ZDMiKP?

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kierowca

Wiadukt kolejowy wykonany z  kamienia w Bolesławcu nad rzeką Bóbr od długości 490 m ,i wysokości 26 m wybudowano w ciągu 24 miesięcy . Było to w latach 1844-1846 za czasów króla Fryderyka Wilhelma IV .

Zaś w Bydgoszczy w XXI wieku (w czasach  kiedy sondy kosmiczne latają na Marsa) za panowania Prezydenta Rafała Bruskiego kilkunastometrowy wiadukt kolejowy remontowany ma być  15 miesięcy !!!!!!

Fachowcy z Zarządu dróg miejskich czy powyższe porównanie nie daje wam nic do myślenia ????

Z powyższego zestawienia wynika ,że rozwój drogownictwa w Bydgoszczy w zakresie remontów wiaduktów kolejowych być może zatrzymał się w okolicach XVIII wieku.

Nic tylko usiąść i płakać w tych korkach i modlić się o rychły koniec - remontu i tej amatorskiej władzy samorządowej .

b
budowlaniec
W dniu 21.03.2014 o 16:48, r4 napisał:

W cywilizowanym kraju (Niemcy, Japonia) pracuje się całą dobę, żeby jak najszybciej i najsprawniej skończyć remont i odblokować utrudnienia w ruchu, a co robi się w tym pier.....m grajdole?? Przychodzi robol na 7 do roboty, zanim wypije kawusię, ubierze kamizelkę, zbierze się do roboty to jest 8, popracuje do 14 w ślimaczym tempie i zacznie się przygotowywać do końca roboty, bo o 15 trzeba się na browara ulotnić... taka jest własnie mentalność typowego polskiego robola!!! A pan panie Bruski odpowiada za to, żeby znaleść taką ekipę i zapłacić im godziwe pieniądze za to, żeby to było zrobione jak najszybciej!!!!!!!!!!! a Jak panie Bruski tego nie potrafisz zorganizować, to spier.... ze stołka, bo ludzie już mają dosyć tych platformerskich łbów!!!!!!!!! Cioto zafajdana ty masz pojecie jak ciezka jest fizyczna praca,widac nie,po 15 min bys zdechl  przy lopacie

w
wqurwiony

mam nadzieję że mieszkańcy Osowej Góry w czasie najbliższych wyborów do samorządu odpowiednio ocenią tych nieudaczników !!!! Mamy XXI wiek a oni 15 miesięcy remontują podrzędny wiadukt !! to jakiś absurd .  Most Siekierkowski przez Wisłę  w Warszawie z drogami dojazdowymi budowano od podstaw 24 miesiące , a  nasi fachowcy od siedmiu boleści podpisali kontrakt na remont wiaduktu na 15 miesięcy . To jakaś pomyłka ! Płacą im za dzieło czy za czas remontu ? Bo jeżeli za czas to rozumiem ten absurd .

A tak na marginesie , drugi Prezydent z Osowej Góry , razem z poprzednikiem 3 kadencje czyli 12 lat i nie potrafili ( Dombrowicz i Bruski ) rozwiązać ogromnego problemu komunikacyjnego dojazdów mieszkańców Osowej Góry do centrum miasta. Jak to inaczej nazwać jak nieudacznictwo ?

Brak odpowiedniej , wyprzedzającej informacji dla kierowców o nowej organizacji ruchu to w przypadku działań ZDMiKP w Bydgoszczy to standard , niezależnie kto tam rządzi !!!

Pamiętajmy o  tym w czasie wyborów !!!!!

r
r4

W cywilizowanym kraju (Niemcy, Japonia) pracuje się całą dobę, żeby jak najszybciej i najsprawniej skończyć remont i odblokować utrudnienia w ruchu, a co robi się w tym pier.....m grajdole?? Przychodzi robol na 7 do roboty, zanim wypije kawusię, ubierze kamizelkę, zbierze się do roboty to jest 8, popracuje do 14 w ślimaczym tempie i zacznie się przygotowywać do końca roboty, bo o 15 trzeba się na browara ulotnić... taka jest własnie mentalność typowego polskiego robola!!! A pan panie Bruski odpowiada za to, żeby znaleść taką ekipę i zapłacić im godziwe pieniądze za to, żeby to było zrobione jak najszybciej!!!!!!!!!!! a Jak panie Bruski tego nie potrafisz zorganizować, to spier.... ze stołka, bo ludzie już mają dosyć tych platformerskich łbów!!!!!!!!!

..

Przykro to mówic, ale ostatnia 'blokada' wiaduktu (wtedy gdy instalowali te podpory) była bardziej sprawna, tak samo objazd, pytanie dlaczego nie skorzystali z 'doświadczenia' swojego i kierowców i nie zrobili objazdu w ten sposób?

Poza tym, nie rozumiem też po co jest możliwośc wjazdu na bronikowskiego od strony Kamiennej, wg mnie nie powinno być tego skrętu i to by też rozwiązało sprawę.

A
ANDRZEJ

Ciekawe, czy przebudowa wiaduktu musi trwać tak długo?Czy są alternatywne trasy? Czy zostały odpowiednio przygotowane? Może skrócić długość jazdy po przeciwnym pasie? Uważam, że przed rozpoczęciem prac można było przewidzieć skutki tymczasowych rozwiązań dla ruchu. Ilość samochodów nagle nie wzrosła. i tak skrócenie objazdu zwiększy jego przepustowość, firma musi mieć świadomość ,że buduje w mieście, w miejscu gdzie odbywa się intensywny ruch.A poza tym obecne problemy pokazują ile mamy w mieście do zrobienia.Brak alternatywnych trasdla niektórych węzłów i ulic,niska przepustowość rozwiązań na kierunku wschód-zachód i odwrotnie, jakoś idzie północ-południe. Miasto blisko4000000 mieszkańców, a z dojeżdżającymi to ok.500000 i brak rozwiązań umożliwiających szybki ruch międzydzielnicami i na zewnątrz. Kiedy zaczniemy budować na jutro a nie na wczoraj. Zarządy miejskie dla mieszkańców,czy odwrotnie ? Gdzie motywacja żebym chciał korzystać z komunikacji miejskiej

t
torunski zebrak

Obecnie jeździ 11 pociągów z Osowej Góry do Bydgoszczy Głównej.

Gdyby Bruski ktory jest z Osowej Gory mial mózg to by dogadał się z kolejarzami np żeby dolozyc jeszcze 4pociagi.

Dlaczego ludzie nie jeżdżą pociągami?

Podróż trwa 8-9minut.

 

-eziu

Po pierwsze-wyłączyć światła na Filtrowej-to one w wiekszości generują korek na Grunwaldzkiej w lesie i Kolbego-i to nie od dzisiaj,a po drugie ustawić patrol policji w rejonie ronda gen.Maczka.

Znaki swoje-kierowcy swoje!Wielu z nich jeździ "po staremu"-na pamięć i wykonuje takie manewry, że brak słów. Stwarzają duże zagrożenie i przez nich częściowo też są te korki. Gdyby każdy zwracał uwagę na znaki i się do nich stosował-problem zmalał by bardzo szybko.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska