Mężczyzna wtargnął do sklepu przy ul. Chełmińskiej po czym kazał zamknąć ekspedientce drzwi. Był "uzbrojony" w gruby kij i "zamaskowany" torebką foliową. - Zażądał od kobiety wydania pieniędzy - relacjonuje Marzena Solochewicz - Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej komendy policji.
Czytaj: Seria napadów w Grudziądzu - bandyci obrabiają banki, kantory, sklepy, pocztę...
Może trafić za kraty na 12 lat
Sprzedawczyni od razu powiadomiła firmę ochroniarską oraz policję. Po dwóch minutach od rozboju, do którego doszło w sobotę, napastnik został zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Po tym jak wytrzeźwiał, prokurator postawił mu zarzut dokonania rozboju i przesłuchał.
Dziś rozbójnik stanął przed sądem i na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego trzy miesiące aresztu tymczasowego.
Za rozbój grozi maksymalnie 12 lat pozbawienia wolności.