Andreas Jonsson, Emil Sajfutdinow i Adrian Miedziński rozdali specjalne zaproszenia na Speedway Best Pairs Cup. Trafiły do czwóki torunian, dla których los okazał wyjątkowo mało łaskawości.
Dla 19-letniej Ady normalne życie skończyło się, gdy zdiagnozowano u niej postępujący zanik mięśni. Teraz jeszcze zmaga się z ciężką depresją. To wierny kibic żużla, Unibaksu i Tomasza Golloba. Pod wpływem spotkania z żużlowcami podjęła decyzję dotyczącą swojej przyszłości, na którą nie chciała się wcześniej zgodzić.
Sebastian ma 16 lat. To cichy i pogodny chłopiec, który mieszka w jednym z toruńskich bloków socjalnych. Przed trzema laty przeszczepiono mu nerkę, wcześniej dzieciństwo upływało mu na codziennych dializach. Słabo słyszy, nie rośnie, przynajmniej raz w miesiącu jest gościem warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka.
Więcej informacji o Speedway Best Pairs 2014
Jego rówieśnikiem jest Maksymilian. To uczeń I klasy Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu. Choruje na bardzo ciężką i nieuleczalną chorobę - dystrofię mięśniową typu Duchenne'a. W jej wyniku następuje przerost, a następnie zanik wszystkich mięśni (w tym także oddechowych).
I wreszcie Przemek, kibic Apatora, ale także częsty gość na meczach choćby hokeistów. Od urodzenia jest niepełnosprawny, porusza się na wózku inwalidzkim.
- Dla tych młodych ludzi to było niezwykłe przeżycie, widać było, że ich zamurowało. Szok, niedowierzanie - skomentował Sajfutdinow. - Wiemy, że naszą rolą jest nie tylko walka na torze, ale że jesteśmy kimś ważnym dla tysięcy kibiców i mamy też inne zadania do spełnienia. Tak naprawdę największa eksplozja emocji nastąpiła już po spotkaniu. Ciężko to wszystko opisać tak na gorąco.
Zawody Speedway Best Pairs Cup, w których wystąpi 7 najlepszych duetów-reprezentacji narodowych, już w piątek 28.03 o godzinie 19:00 w Toruniu.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje