https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabiorą domy pod S5. "Jesteśmy przerażeni. Wjedzie tu sprzęt, będą wyburzać"

agnieszka romanowicz [email protected] tel. 52 33 15 376
- Nagle musimy rzucić dorobek życia i szukać miejsca - martwią się Alicja Polak i Kazimierz Borkowski ze Zbrachlina.
- Nagle musimy rzucić dorobek życia i szukać miejsca - martwią się Alicja Polak i Kazimierz Borkowski ze Zbrachlina. andrzej bartniak
Informacja, że będą wykupieni pod drogę ekspresową spadła na nich jak grom z jasnego nieba. Są przerażeni, bo muszą opuścić swoje miejsce i przenieść się w inne. - Gdzie?! Za co?! I do kiedy?! - pytają.

Nie wiadomo też dokładnie, ilu mieszkańców obejmie wywłaszczenie pod drogę S5. Chaos jest ogromny, stąd takie emocje - martwi się Franciszek Koszowski, wójt gminy Pruszcz w powiecie świeckim.

Od kilku dni po domach krążą drogowcy i projektanci, i przedkładają ludziom oświadczenia, że zgadzają się przekazać swoje gospodarstwa na rzecz Skarbu Państwa.
- Nie informują, kiedy ma to nastąpić oraz którędy dokładnie będzie przebiegać nowa droga - dodaje wójt. - Mieszkańcy proszą mnie o wyjaśnienia, ale nie mogę powiedzieć nic, bo nie dostaję żadnych informacji w tej sprawie.

Błędy na starcie

- Jesteśmy przerażeni, ponieważ już widzimy nieścisłości - alarmuje Alicja Polak ze Zbrachlina.
- Projektanci bazują na przestarzałych zdjęciach z internetu, na niektórych działkach nie ma naniesionych nowych budynków. Gdy zaczęliśmy się tego czepiać, postraszyli nas, że i tak musimy szykować się do wyprowadzki, bo jak odszkodowania wpłyną na nasze konta, wjedzie tu sprzęt. Będą wyburzać.
Tomasz Okoński, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy: - Zamieszanie może wynikać z tego, że po uszczegółowieniu naszych planów okazało się, że musimy wykupić dodatkowo 35 nieruchomości na całej trasie S 5, w tym 10 na terenie gminy Pruszcz. Postanowiliśmy powiadomić o tym właścicieli osobiście i zrobiliśmy to w ostatnich dniach. Pozostali mieszkańcy, których domy muszą być wyburzone, znają nasze plany, bo uczestniczyli w konsultacjach od kilku lat organizowanych w tej sprawie - zaznacza.

Zobacz też: Realizują duże inwestycje, a nasz region to biała plama na mapie drogowej

Ale "nowi" są w szoku

- Czy będziemy mieli czas na znalezienie innego miejsca na ziemi, na zbudowanie domu, obory?- pytają wójta.
- Rozumiem to, bo przecież nie wypuszczą świń do lasu - komentuje Koszowski. - Poważne problemy mogą mieć też osoby zamieszkałe w starym budynku wielorodzinnym, ponieważ wartość ich mieszkań jest znikoma. Mało prawdopodobne, że odszkodowanie wystarczy na kupno nowego lokalu. Nie zdziwię się, jeśli prędzej czy później ciężar ten spadnie na gminę.

Wypłata na końcu

Wątpliwości mają być wyjaśnione podczas spotkania 11 kwietnia o godz. 18 w gimnazjum w Zbrachlinie.
- Przedstawiciele drogowców zgodzili się w nim uczestniczyć. Oczekuję od nich informacji, ile czasu od momentu przelania odszkodowań zostanie ludziom na zbudowanie nowych gospodarstw - podkreśla wójt.
- Wypłata odszkodowania to jeden z ostatnich procesów wykupu nieruchomości pod S 5 - przyznaje Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody. - Z przeprowadzką trzeba się liczyć od dnia, w którym właściciele dostaną informację o wszczęciu postępowania w sprawie tej inwestycji. Dopiero potem odwiedzi ich rzeczoznawca, którego po przetargu wyłoni wojewoda. Jeśli właściciel zgodzi się na wcześniejsze wydanie nieruchomości, otrzyma dodatkowe pieniądze.

Zapytaliśmy, kiedy planowane jest rozpoczęcie budowy S5? - Uzgodnienia trwają, samo wydanie decyzji na realizację tej inwestycji pochłonie kilka miesięcy, nie wiadomo, jak będzie przebiegał proces wykupu nieruchomości, ale umowy na badania geologiczne i archeologiczne mamy już podpisane, wkrótce się rozpoczną - informuje Okoński. Przyjmuje się, że droga S 5 powstanie do 2018 r.

Do sprawy wrócimy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 28

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
slawek z B-szczy

Planów trasy S5 jeszcze nie ma bo nie projektu. Przetarg zostanie ogłoszony na projekt i budowę. Narazie jest wyznaczony tylko korytarz gdzie będzie droga ale też chciałbym zobaczyć te dokumenty. Nikt tego nie pokazuje - może jak by się mocno uprzeć to mają w GDDKiA. Ale nie jest pewne bo nie wiem czy zakończono koncepcję. Jak nie to wszystko na projektant koncepcji i jej nie udostępni.

c
ciekawy`

Gdzie można w internecie znalezć projekt,plan,szkice trasy S5 Nowe Marzy-Bydgoszcz ?

t
tadek
W dniu 08.04.2014 o 14:35, von z pasożytem napisał:

Niemcy jeszcze przed 2-gą wojną światową zaczęli budować ale krzyżactwo tak mataczyło, kombinowało byle dokopać Bydgoszczy nawet kosztem olbrzymich ,zbędnych nakładów finansowych?Później się niektórzy dziwią, że kraj zadłużony, region upada a BYDGOSZCZANIE NIE chcą być w niewoli toruńskiej?

 


Gdyby druga wojna trwała jeszcze z dwa lata dłużej to pewnie byśmy mieli gotowe autostrady!!! he,he

v
von z pasożytem
W dniu 04.04.2014 o 09:40, Gość napisał:

Gdyby toruńskie eLyTY nie zablokowały budowy autostrady A 1 między Bydgoszczą i Toruniem ,nie byłoby tego problemu. Nasze rządy w Warszawie jednak nie potrafią logicznie myśleć i wydawać naszych podatków, budując nawet dodatkowy most przez Wisłę, byle dogodzić toruńskiemu lobbingowi?


Niemcy jeszcze przed 2-gą wojną światową zaczęli budować ale krzyżactwo tak mataczyło, kombinowało byle dokopać Bydgoszczy nawet kosztem olbrzymich ,zbędnych nakładów finansowych?

Później się niektórzy dziwią, że kraj zadłużony, region upada a BYDGOSZCZANIE NIE chcą być w niewoli toruńskiej?
G
Gość
W dniu 04.04.2014 o 13:18, temek napisał:

W ubiegłym roku wykupywali grunty rolne pod budowę drogi Augustowskiej na mazurach, i tam rolnikom płacili za hektar pola od 40tyś do 70 tyś.!!! Rolnicy się z buntowali i ruszyli na urząd wojewódzki ,a co z tego wyszło to nie wiadomo. Więc za ziemie to rolnik dużo nie dostanie z tego wynika.

A ten rolnik ile zapłacił za tę ziemię?

Odziedziczył  po ojcu z reformy rolnej!!!

A
Anka

mam nadzieję, że część chociaż z czytelników oglądała w wiadomościach jak wygląda wywłaszczanie w tym kraju (rodzina z Krakowa)..... dziękuję Panu który nazwał mnie idiotką i prowokatorką za komplement, mam nadzieję, że Pan również to oglądał i dobrze usłyszał CO CI LUDZIE MÓWILI.... tak wygląda polska rzeczywistość i to może spotkać każdego Pozdrawiam

A
Anka
W dniu 06.04.2014 o 00:50, ??? napisał:

Idiotka czy prowokatorka?

jaka prowokatorka wycena pod remont chodkiewicza ludzie dostali bodajże 250 zł za metr kilka lat temu, gdzie cena w cetrum to ok 1000 zł tyle w temacie prowokacji, lekko poszło z tramwajem do fordonu tam widać dostali odpowiednie odszkodowania ale np przy uchu baranowskiego wykłócali się latami takie śmieszne oferty dostali, obecnie chcą wywalić faceta z tartakiem na ujejskiego a on nie ma gdzie iść i robią jeszcze z niego pieniacza..... który to hamuje tak ważną inwestycję... więc gdzie ty widzisz domy zastępcze dla ludzi, są wywalani na bruk..... często nie mają gdzie iść a wyceny są tak skrajne, że lepiej własnego rzeczoznawcę powoływać

S
SMart

Ludzi to mogą przenosić ale żabki już nie. Chory kraj, chora ch...U.NIA JEWROPEJSKA.

???
W dniu 05.04.2014 o 10:45, Anka napisał:

jak tak się dzieje, człowieku czy ty nie widzisz jak wyglądają WYCENY, kto w Polsce dostał DOM, zazwyczaj jest tak, że zabierają chatę, ciebie pod chmurkę a ty czekaj na kasę, pokaż mi przypadki, gdzie państwo polskie BUDUJE OSIEDLA DLA LUDZI  WYWŁASZCZANYCH.....  GROSZE DOSTAJĄ za które nie są w stanie ODBUDOWAĆ DOMU.... a rolnikom POLA DZIELĄ i zabierają tylko tyle ile potrzebują.... pełno jest takich przykładów chociażby w prasie i telewizji.... porozmawiaj z tymi ludźmi to się dowiesz.....jeden przypadek nie czyni regułuy, zobacz jak wywłaszczenia wyglądają w Bydgoszczy....  myślisz, że dlaczego ludzie tak walczą, Twoja rodzina może coś dostała bo jakiś koles miał w tym interes, szarak nie ma szans...

 

Idiotka czy prowokatorka?

z
zły

panie Michałek pan jest rzecznikiem złodziejstwa NIESTETY. Bo ludziom kradnie się mnienie i wypłaca odszkodowanie w dwóch ratach kiedy będę miał i kiedy będę chciał.

I TO JEST ZŁODZIEJSTWO.

DZIAŁKI NALEŻY WYCENIĆ JUŻ DZIŚ , wypłacic ludziom pieniądze  i dać czas na przeprowadxkę, a gdybym ja przyszedł do pana wygnał zza biurka WON i z domu to było by uczciwe wg pana

PIES MA W TYM KRAJU LEPIEJ NIŻ OBYWATEL. Bo dla psa jest schronisko i strawa , a tych ludzi się wyrzuca z tego co mają , i gdzie mają iść.

KASA , A POTEM CZAS NA PRZEPROWADZKĘ . innej opcji nie powinno być.

 A jeżeli uznają za mało to sądy itd ,a le wycena ma być przed przejęciem ,a nie wtedy gdy koparki zrównają domy z glebą.

A
Anka
W dniu 05.04.2014 o 00:32, Sitarek napisał:

Ależ tak właśnie się dzieje - przy budowie A4 od Bolesławca do Jędrzychowic cała budowa stanęła, bo na jej trasie było gospodarstwo, którego właściciel długo ociągał się z decyzją aż zażądał zbudowania gospodarstwa w innym miejscu - i tak się stało.Przy budowie S3 pod Gorzowem na trasie były dwa gospodarstwa, których właściciele zażądali zbudowania nowych opodal, wybudowano nowe domy i budynki gospodarcze, większe i bardziej funkcjonalne od starych a gospodarze otrzymali ponadto rekompensatę pieniężną i działki ziemi.Tę sprawę znam bliżej, bo jeden z zainteresowanych to moja rodzina; byłem, widziałem - ale o wysokości rekompensaty powiedzieć nie chcieli...Tak że zanim zaczniemy podnosić larum - dobrze jest dowiedzieć się, jak to jest...

jak tak się dzieje, człowieku czy ty nie widzisz jak wyglądają WYCENY, kto w Polsce dostał DOM, zazwyczaj jest tak, że zabierają chatę, ciebie pod chmurkę a ty czekaj na kasę, pokaż mi przypadki, gdzie państwo polskie BUDUJE OSIEDLA DLA LUDZI  WYWŁASZCZANYCH.....  GROSZE DOSTAJĄ za które nie są w stanie ODBUDOWAĆ DOMU.... a rolnikom POLA DZIELĄ i zabierają tylko tyle ile potrzebują.... pełno jest takich przykładów chociażby w prasie i telewizji.... porozmawiaj z tymi ludźmi to się dowiesz.....jeden przypadek nie czyni regułuy, zobacz jak wywłaszczenia wyglądają w Bydgoszczy....  myślisz, że dlaczego ludzie tak walczą, Twoja rodzina może coś dostała bo jakiś koles miał w tym interes, szarak nie ma szans...

S
Saimon
Projektanci nie bazują na zdjęciach za netu tylko na ZUDzie. Jak ktoś sobie na lewo postawił chatę to niech nie płacze , ze mu za nią nie zapłacą. Jak by była zinwentaryzowana to było spoko.
S
Sitarek
W dniu 04.04.2014 o 13:40, Anka napisał:

bo tak wyglądają wyceny w tym chorym kraju, nie ma programu naprawczego o jasnych zasadach ale jest wielu ekspertów gołod**** którzy krzyczą wywłaszczać bo trzeba drogi budować ... a wystarczyła by prosta zasada Państwo jeśli chodzi o ziemię kupuje albo przekazuje rolnikowi w okolicy taki sam areał, jeśli chodzi o domy z gruntem, miasto kupuje lub buduje nowy dom i tam przesiedla mieszkańców plus np 20 tysięcy rekompensaty, jeśli wysiedla się mieszkańca bloku to w zamian wybudować blok i dać mu nowe mieszkanie i kwotową rekompensatę, dla państwa polskiego czy miast  to są GROSZE a ludzie chętniej by oddawali ziemię i mieszkania czy domy pod budowę i nie było by tylu problemów, ale niestety przy tym zwykły obywatel nie straci za to nie zarobi "urzędnik", dodatkowo twarde miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, szeroko dostępne dla ludzi oraz zmieniane tylko w BARDZO WAŻNYCH SYTUACJACH i po problemie..... a gminy i inni urzędnicy też się powinni zastanowić nad wydawaniem pozwoleń na budowę byle jak byle gdzie byle komu... byle by zapłacił... a później martw się sam.....

 

Ależ tak właśnie się dzieje - przy budowie A4 od Bolesławca do Jędrzychowic cała budowa stanęła, bo na jej trasie było gospodarstwo, którego właściciel długo ociągał się z decyzją aż zażądał zbudowania gospodarstwa w innym miejscu - i tak się stało.

Przy budowie S3 pod Gorzowem na trasie były dwa gospodarstwa, których właściciele zażądali zbudowania nowych opodal, wybudowano nowe domy i budynki gospodarcze, większe i bardziej funkcjonalne od starych a gospodarze otrzymali ponadto rekompensatę pieniężną i działki ziemi.

Tę sprawę znam bliżej, bo jeden z zainteresowanych to moja rodzina; byłem, widziałem - ale o wysokości rekompensaty powiedzieć nie chcieli...

Tak że zanim zaczniemy podnosić larum - dobrze jest dowiedzieć się, jak to jest...

G
Gość

Poczytajcie o zbiorniku w Raciborzu i o Nowych Nieboczowach. Jedna duża skarga mieszkańców do komisji europejskiej (Banku Światowego) i pieniążki na drogi tak szybko odlecą jak się pojawiły. W moim przekonaniu zabrać kopię operatu szacunkowego zrobionego przez rzeczoznawcę do domu, 10 x przeczytać czy komórka i stodoła są w nim ujęte - jak nie to do poprawy przez rzeczoznawcę, Nic nie podpisywać. Nie dać się zwieść gładkimi słówkami. Ostatni mieli 2x większe kwoty niż na początku. Warunek włąściciel domu musi mieć uregulowane sprawy sądowe. Jeśli ich nie ma to nie otrzyma do ręki pieniędzy do czasu ich wyprostowania. Liczą sie dane z księgi wieczystej nieruchomości.

G
Gość
W dniu 04.04.2014 o 14:12, Kolo napisał:

Co za bzdury pisze ten ciul, że Dąbrowicz planował zburzyć mrówkowce i 1/2 cmentarza. Bzdury. Nie było takich planów gdyby nie podpuszczeni przez SLD mieszkańcy bloków między Żmudzką i Wyszyńskiego to S5 przez Bydgoszcz była by już gotowa. Droga szła by wąwozem w pasie zieleni i  drugim mostem Pomorskim z estakadą do Jana Pawła II nad Rondem Toruńskim. A tak mają 40 tysięcy aut dziennie na Rondzie Fordońskim i Wyszyńskiego oraz około 900 tirów dziennie. Hałas i smród spalin na własne życzenie. Teraz ta droga nie powstanie przez najbliższe 10-15 lat. Nieudolność obecnych władz Bydgoszczy. To droga krajowa ale trzeba prowadzić rozsądny lobbing w Warszawie. Od siedzenia w fotelu panie Bruski są hemoroidy. Trzeba działać. No ale panu już niewiele urzędowania zostało.

 

Zamiast wypisywać te swoje brednie sprawdź u źródeł. POmylony Konstanty wraz z jeszcze bardziej pomylonym

M Grześkowiakiem chcieli budować "obwodnicę" przez miasto ,nawet zmarłym nie chcieli zapewnić spokoju?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska