Porozumienie w sprawie ZIT zostało podpisane!

Nie daję dużych szans temu ZITowi wymuszonemu na siłę przez PO bez większego poparcia mieszkańców.

W dniu 08.04.2014 o 18:11, loli napisał:

Dziennikarze ! Zapędy Torunian ugaście jednym artykułem odpowiadając na proste pytanie dlaczego Gdynia nie negocjuje przewodnictwa w regionie z Gdańskiem, Elbląg z Olsztynem, Kędzierzyn-Koźle z Opolem, a Częstochowa czy Sosnowiec z Katowicami ??? A są to miasta o wiele większym znaczeniu w swoich regionach, niż Toruń woj. kujawsko-pomorskim. Bydgoszcz ma 363000 mieszkańców, a Toruń 188000 (na stronie miasta Torunia). Biorąc pod uwagę wielkość miast, proporcje są następujące:Toruń / Bydgoszcz = 0,5Elbląg / Olsztyn = 0,7Kędzierzyn-Koźle / Opole = 0,5Gdynia / Gdańsk  = 0,6Częstochowa / Katowice  = 0,8Sosnowiec / Katowice = 0,7.Moim zdaniem nie ma żadnych animozji. Kiedyś, ktoś zdradził Bydgoszcz na rzecz Torunia i coś im skapnęło. Teraz oni to wykorzystują i szczerzą zęby przy byle okazji. Trzeba zdecydowanie wskazać Toruniowi jego miejsce w szeregu.

Nie zauważyłeś, że Toruń już dawno odchodzi od kryterium ludnościowego a kryteria ustala ten kto ma władzę i pieniądze.

Poziom naszego Marszałka Województwa jest żenująco niski. Jego sposób wypowiadania się i prezencji jest poniżej tego stanowiska. Jeżeli wypowiada słowa za które później przeprasza to kolejny dowód na jego słabość. Z drugiej strony wydaje się przez to człowiekiem do rany przyłóż. Swojski i bezpośredni, przeprasza i zaraz kocha - jak z reklamy klik i już kocha. Tak jak napisał Prezydent Bruski w blogu nie dało się nic więcej zrobić.Zostały mocno rozdmuchane nadzieje na swobodę i wolność.I dobrze bo zaczęto inaczej patrzeć na B-szcz.Zaczęto patrzeć nie jak na wasala (jak to było za poprzedniego prezydenta) ale jak na miasto które ma swój głos i chce go realizować. Jeżeli ktoś mówi o porażce to nie była ona teraz. Porażką było dążenie B-szczy do województwa z Toruniem. Podobno Toruń nie chciał być z B-szczą w jednym województwie. Był wtedy mądrzejszy. Tamto porozumienie o stworzeniu województwa zniszczyło B-szcz. Oddanie najważniejszej funkcji Toruniowi doprowadziło do tego co mamy teraz. Jedyną możliwością aby B-szcz odzyskała swoje głosy w sejmiku województwa jest frekwencja wyborcza bydgoszczan. Frekwencja w wyborach pozwoli na to że więcej naszych przedstawicieli z B-szczy będzie w europarlamencie , sejmiku województwa i sejmie. Powodzenia.

W dniu 08.04.2014 o 23:48, Pałuczanin napisał:

Całbecki jako  Marszał osiągnął  wszystko co był możliwe do osiągnięcia dla  rozwoju Torunia, a że województwo upadło, to nieważne ,rozwój jest  5 razy mniejszy ,niż  w  gdańskim i poznańskim , to nie ważne , ale Toruń  ma halę  sportową i  będzie miał  salę  koncertową , a Marszałek Caubecki  własny teatr. Marszałek jest z wyboru  i karta może się odwrócić . Jak można tak zaprzepaścić  rozwój województwa?

Marszałek ma poparcie Porażki Obywatelskiej.

A temu radnemu z Barcina podziękowali? Bo bez tego jednego głosu to by była klapa.

Zdjęcia z podpisania porozumienia w sprawie ZIT to dokument poniżającej historii . Zostawię je na pamiątkę  dzieciom i  wnukom, aby pamiętały , kto podpisał ten dokument, i na jaką partię nigdy nie mają  głosować. Panie Bruski. nie wiem z czego się tak cieszysz , przecież jesteś PERSONA NON GRATA w Bydgoszczy . Co powiesz mieszkańcom na spotkaniach wyborczych , starą  bajeczkę o sukcesie porozumienia  ?  Nie wierzą , bo to bujda  !

Całbecki jako  Marszał osiągnął  wszystko co był możliwe do osiągnięcia dla  rozwoju Torunia, a że województwo upadło, to nieważne ,rozwój jest  5 razy mniejszy ,niż  w  gdańskim i poznańskim , to nie ważne , ale Toruń  ma halę  sportową i  będzie miał  salę  koncertową , a Marszałek Caubecki  własny teatr. Marszałek jest z wyboru  i karta może się odwrócić . Jak można tak zaprzepaścić  rozwój województwa?

Panie  Bruski. -po podpisaniu porozumienia w Warszawie i Ostromecku co widzisz przy goleniu w lustrze ? - człowieka z ostatniej wieczerzy. Jak można się wtedy golić ?

to jestesmy w czarnej  d,,,,pe jak nasz mzrszalel przeprasza juz bydgoszczan,to znaczy ze wybory sie zblizają

zaleski dales z siebie wszystko ,waxne ze metropolia bydgoska nas przygarnela do siebie,ale co mnie smuci to ze nasze projekty nie mają szans,bo nasz kochany marszalek juz ich nie bedzie rozpatrywał,no cóz czarno widze nasz biedny powiat torunski i  nassze miasto torun

Pewnie Całbecki szykuje  swojemu wiernemu Bruskiemu jakąś ciepła posadkę w UM. Mam nadzieję ,że bydgoszczanie wybiorą godnego prezydenta swojego miasta, a nie następnego agenta pasożytów zza miedzy.

panie bruski po co nam ten biedny bez pracy torun,w solcu juzPO  nikt nie chce ,i po bruskim

no mowilem ze tak będzie :) anyway mam nadzieje ze projekty będą spokoooo