https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

- Jedziesz, jedziesz trasą rowerową i nagle koniec, urywa się - mówi bydgoszczanin

Joanna Pluta, [email protected]
To fragment ścieżki, który kończy się za przystankiem u zbiegu Sułkowskiego i Chodkiewicza. - I co dalej? - zastanawia się rowerzysta. - Trzeba zjechać na jezdnię. A przecież wystarczy zrobić tam ścieżkę.
To fragment ścieżki, który kończy się za przystankiem u zbiegu Sułkowskiego i Chodkiewicza. - I co dalej? - zastanawia się rowerzysta. - Trzeba zjechać na jezdnię. A przecież wystarczy zrobić tam ścieżkę. Jarosław Pruss
- Jedziesz, jedziesz trasą rowerową i nagle koniec, urywa się - mówi nasz Czytelnik. - I tak w kilku miejscach w mieście. Szkoda gadać.

Sezon rowerowy w pełni. Niestety bydgoscy rowerzyści mają na co narzekać. Jeśli nie na zapiaszczone ścieżki, na których łatwo o wypadek (miasto ma je uprzątnąć do 19 kwietnia), to na trasy rowerowe, które urywają się w połowie i donikąd nie prowadzą.

- W weekend sporo jeździłem po Bydgoszczy, aż w końcu się zdenerwowałem i pojechałem za miasto, do lasu - mówi nam jeden z Czytelników. - Dlaczego się zdenerwowałem? Bo co i rusz ścieżka rowerowa kończy się w jakimś ślepym punkcie. Tak jest na przykład przy ul. Sułkowskiego, na jej początkowym odcinku od Chodkiewicza. Ścieżka biegnie elegancko ul. Ogińskiego , później dalej Sułkowskiego i nagle koniec. A do Kamiennej naprawdę daleko nie jest. Jak mówi nasz Czytelnik, takich miejsc jest w Bydgoszczy więcej. Wymienia miedzy innymi kawałek Solskiego - od Kujawskiej do Chołoniewskiego. - Mam nadzieję, że po przebudowie Kujawskiej coś się zmieni. Tam, aż prosi się o ścieżkę - mówi. Zapytaliśmy drogowców z czego wynikają takie ślepe zaułki rowerowe i kiedy można się spodziewać powiększenia i uzupełnienia sieci dróg rowerowych w mieście. Niestety nie udało się uzyskać odpowiedzi od raz

Przeczytaj także: W samo południe. Rowery na ulice, ale tylko z rozsądnymi kierowcami
- Osoba, która się tym zajmuje jest właśnie na zwolnieniu lekarskim - powiedział nam Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg i Komunikacji Publicznej. - Jak tylko wróci, od razu odpowiemy na te pytania. Docelowo w Bydgoszczy ma powstać spójny układ sieci rowerowych, który obejmie całe miasto. Kiedy konkretnie nie wiadomo. Do sprawy powrócimy.

Widzieliście więcej takich urwanych nagle ścieżek rowerowych? Piszcie. Razem zmieniajmy miasto na lepsze.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cyklista obieżyświat

A są w Bydgoszczy takie, które kończą się nagle na drzewie (to ul. Wielkopolska w kierunku centrum), albo na zwężonych odcinkach stoją na nich pośrodku niespodzianki w postaci słabo widocznych słupów oświetleniowych (to niedawno przebudowany węzeł w centrum koło magistratu)? Trzeba dodać ze to są ścieżki niedawno wybudowane. Turystów cyklistów zapraszamy do Gdyni - miasta z morza i marzeń ;)

Trójmiasto całe tez jest bogate w ścieżki znikąd do nikąd...

G
Gość
W dniu 09.04.2014 o 16:02, ola napisał:

To zapraszam do Koronowa !! tutaj można dopiero zobaczyć wyżyny absurdu !! na niektórych ścieżkach nie miniemy się z drugim rowerem tak są wąskie

W zestawieniach może jest rubryka ilość (długość) a nie jakość. Spoko, widziałem takie które były wykonane poprzez namalowanie paska białą farbą wzdłuż będącego tam już wcześniej chodnika i nikogo z wykonawców nie zastanowiło, że drzewa i słupy znajdujące się w tej wydzielonej sztucznie części uniemożliwiają przejazd rowerem bez wjeżdżania na część dla pieszych. Widziałem też ścieżkę rowerową na leśnym pasie przeciwpożarowym który był, jak to pas, przeorany ale nie utwardzony. Jedna ze ścieżek (również wydzielona na starym chodniku farbą) na odcinku około może 200 metrów przy każdej bocznej uliczce dojazdowej, a było ich na tym odcinku kilka, posiadała przed każdą z nich znak "koniec ścieżki" i za nią dalszą część ścieżki. Jadąc do pracy rowerem schodzić za każdym razem - przeprowadzać i kontynuować jazdę czy jechać niezgodnie z przepisami przez nie?

A może to dla utrzymania kondycji (ta w piachu), zręczności (przy omijaniu drzew słupów dziur, krawężników i mijaniu się z innymi) i rozruszaniu stawów w obronie ich przed jednostajnym obciążeniem (poprzez zsiadanie i wsiadanie) a my tego po prostu nie rozumiemy? Widzisz - chcą po prostu dla nas dobrze.

A tak nawiasem mówiąc czy są ścieżki po których nie spacerują sobie spokojnie piesi i to z dziećmi, psami i wózkami. Coś mi się wydaje, że przez brak wyobraźni i samolubstwo sami gotujemy sobie taki los/

j
justanothrguy

Kochani, jest sporo absurdów ale przypomnijcie sobie realia rowerzysty tak sprzed 10 lat. Postęp jest widoczny. Generalnie nie jest źle, tylko trzeba kontynuować to dzieło. 

b
bydgoszczanin
W dniu 09.04.2014 o 15:41, romek napisał:

niech rowerzysci placa podatek drogowy jak kierowcy i mozna bedzie budowac im drogi dla rowerow

 

niech rowerzysci placa podatek drogowy jak kierowcy i mozna bedzie budowac im drogi dla rowerow

I to jest to,czego oni nie potrafią zrozumieć!Im się należy

i koniec.Niech się wszyscy podatnicy składają,bo rowerzyści

chcą mieć drogi tylko potem jak taki czubek założy kask,to

i tak jedzie szosą kolarz za dychę.

K
Kran

Kuźwa a mieszkańcy MIedzynia toną w błocie na ulicach. Olejcie w końcu nienasyconych cyklistó. Budujmy ulice na osiedlach a o rowerowe zadbamy jak będą pieniadze

R
Renia

Jadąc z Osowej Góry w stronę Mrocza droga rowerowa kończy się na zakręcie przy skrzyżowaniu Mochle -Wojnowo a ruch jest duży szczególnie od wiosny do jesieni bo Bydgoszczanie wyjeżdżają na działki .

g
gościu
W dniu 09.04.2014 o 16:02, ola napisał:

To zapraszam do Koronowa !! tutaj można dopiero zobaczyć wyżyny absurdu !! na niektórych ścieżkach nie miniemy się z drugim rowerem tak są wąskie

Ale przynajmniej prosta nie taka jak pod Trasą Uniwerytecką.

o
ola

To zapraszam do Koronowa !! tutaj można dopiero zobaczyć wyżyny absurdu !! na niektórych ścieżkach nie miniemy się z drugim rowerem tak są wąskie

r
romek

niech rowerzysci placa podatek drogowy jak kierowcy i mozna bedzie budowac im drogi dla rowerow

o
ochlapus

Bo u nas kawałek ścieżki rowerowe się dokłada przy okazji innych robót.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska