![Misterium Męki Pańskiej w bydgoskim Fordonie [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/ee/e1/55e0ee4c5ffd6_o_large.jpg)

Idę z mamą na Misterium Męki Pańskiej. Na górki, z których zimą zjeżdżam na sankach.

Mama mówi, że wszystko zacznie się dopiero za pół godziny, ale nie wiem, czy ma rację, bo pełno tutaj ludzi. Mają wolną niedzielę, to przyjechali. Wszyscy idą na górkę. Przed tą górką są namioty, a w nich jakieś panie sprzedają fajne rzeczy. Na przykład koszulki dla dzieci za 10 złotych. Chcę taką, ale mama odmawia. No to chociaż chcę świecę. Taaaką dużą. Albo krzyżyk. Mama ciągle mówi, że nie. Szkoda, że nie wzięłam swoich pieniążków. Wszystko bym pokupowała

Wieje strasznie. No, dotarłyśmy na górkę. Ale tłum! Jest babci sąsiadka nawet. A tam prosto, na polanie, chodzą aktorzy. Udają tych z dawnych czasów. To dlatego tak dziwnie się ubrali. Mają na sobie materiały poprzeplatane paskami. Niektórzy mają czerwone szaty i metalowe hełmy z pióropuszami. A niektórzy to bose nogi mają. Ci religijni, którzy kochają Pana Jezusa