Groźby wobec rodziny premiera. "Twoje bękarty zdechną, a ty zostaniesz rozszarpana" [wideo]
TVN24/x-news
Premier cytował wiadomości z groźbami na konferencji prasowej.
"Twoje bękarty zdechną, a ty zostaniesz rozszarpana na strzępy", "Jesteś świadoma, że jeżeli kundlowi zdejmiemy ochronę, to nikt z was nie przeżyje" - takiej treści SMS-y otrzymuje Katarzyna Tusk. Szef rządu przyznał, że także on sam dostaje pogróżki. Zaprzeczył przy tym - co imputują mu niektóre media - że jego córka ochraniana jest przez BOR. - Córka nie korzysta z ochrony BOR. Jest tylko czasami dyskretnie obserwowana ze względu na zagrożenia - powiedział Donald Tusk.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
S
W dniu 16.04.2014 o 17:49, Stasiu Gąska napisał:Najlepiej smakują gorące, dopiero co upieczone, popijane zchłodzonym Don Perignon, przy stoliku ulicznej kafejki na Momart :)
Waszmość Pan widzę światowy bywalec. :)
S
W dniu 16.04.2014 o 16:29, SANDIEGO napisał:Najlepsze kasztany są na Placu Pigalle. :)
Najlepiej smakują gorące, dopiero co upieczone, popijane zchłodzonym Don Perignon, przy stoliku ulicznej kafejki na Momart :)
S
W dniu 16.04.2014 o 15:54, pszczołek majek kpr. rez. napisał:Mogą być narcyzy, chryzantemy, lub chabry z poligonu :lol: :lol: :lol:
Najlepsze kasztany są na Placu Pigalle. :)
p
W dniu 16.04.2014 o 04:58, SANDIEGO napisał:Przepraszam, że się wtrącę. Czy mogą być inne kwiaty? :unsure:
Mogą być narcyzy, chryzantemy, lub chabry z poligonu :lol: :lol: :lol:
S
Przepraszam, że się wtrącę. Czy mogą być inne kwiaty? :unsure:
R
W dniu 16.04.2014 o 03:37, SANDIEGO napisał:To jest chyba próba "brania" Polaków na litość i współczucie. A przecież wystarczy zmienić i utajnić numery telefonów całej rodziny. Politycy na całym świecie otrzymują każdego dnia pogróżki i nikt się nimi nie "chwali". Ja w tym widzę element kampanii wyborczej. :rolleyes:
Ale jak spada popularność, wzorem innych można się przelecieć helikopterowym i runąć sobie, może tulipany nazwane zostaną imieniem następnego bochatera ?;)
S
To jest chyba próba "brania" Polaków na litość i współczucie. A przecież wystarczy zmienić i utajnić numery telefonów całej rodziny. Politycy na całym świecie otrzymują każdego dnia pogróżki i nikt się nimi nie "chwali". Ja w tym widzę element kampanii wyborczej. :rolleyes:
W
W dniu 15.04.2014 o 23:16, no ba ! napisał:teraz lans na córkę........nawet był przygotowany na pytanie
Ma swoich dziennikarzy, którzy zadają mu wygodne pytania. Jeżeli ktoś zada niewygodne pytanie nieprzewidziane w programie, wówczas jest złość.
n
teraz lans na córkę........nawet był przygotowany na pytanie
