Wczoraj wieczorem policjanci z posterunku w Białych Błotach ustalili, że do jednego ze sklepów w miejscowości Zielonka miało dojść do włamania.
- Funkcjonariusze udali się na miejsce, aby potwierdzić ustalenia. Aby nie spłoszyć włamywaczy, pojazd pozostawili na terenie leśnym i pieszo udali się pod wytypowany adres - podaje mł. asp. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP Bydgoszcz. - Gdy zbliżali się do sklepu, zauważyli wybiegających z niego dwóch zamaskowanych mężczyzn. Osoby te trzymały w ręku torby. Jeden z nich wpadł w ręce mundurowych.
Jak się okazało, był to 44-letni mieszkaniec tej miejscowości, który był już znany policjantom. - Ich łupem padł alkohol, artykuły spożywcze i pieniądze - dodaje Słomski. - Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Teraz śledczy z Białych Błot na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawią mu zarzut kradzieży z włamaniem.
Policjanci ustalają, kim był jego wspólnik.
Czytaj e-wydanie »