Ne ma utrudnień na ul. Potulickiej w Nakle. Przez ostatnie miesiące obowiązywał tu na krótkim odcinku, przy wylocie z miasta, ruch wahadłowy regulowany światłami. Dziś kierowcy wjeżdżający do Nakła od strony Potulic korzystać mogą z obu pasów ruchu. Tyle tylko, że zwracać muszą uwagę na ograniczenia prędkości.
W najbliższym też czasie - takie otrzymaliśmy zapewnienia z ratusza - z powodu budowy północno-południowej obwodnicy miasta nie zostaną wprowadzone inne utrudnienia. Kierowcy nie muszą się martwić, za to powody do zmartwienia mają teraz władze Nakła.
Przyznał to w rozmowie z "Pomorską" Sławomir Napierała, burmistrz Nakła. Okazało się, że na niektórych odcinkach budowy obejścia grunt wymaga dodatkowego wzmocnienia. Gdzie? - M.in. na nasypie kolejki wąskotorowej oraz na budowanym rondzie przy ul. Nowej - informują władze Nakła. - Konieczne jest przeprojektowanie tych odcinków - słyszymy.
Prace te już w Nakle trwają. Kiedy zostaną zakończone i jakie będą koszty tych zmian? Tego jeszcze nie wiadomo. Ale każda dodatkowa złotówka to wielki problem dla samorządu, bo już teraz budowa północno-południowej obwodnicy Nakła to dla gminy nie lata wyzwanie.
Przeczytaj również: Na obwodnicy Mroczy brakuje dwóch rond i zieleni. Drogowcy zdążą do czerwca?
Sama budowa obejścia pochłonie 47 mln zł. To więcej niż połowa rocznego budżetu gminy. Wraz z projektami i wykupem gruntu to 52 mln zł. Unia Europejska dofinansuje inwestycję kwotą 26 mln zł. Pieniądze pochodzić będą z Regionalnego Programu Operacyjnego. Dodatkowo 6 mln zł przekazać obiecał na budowę obwodnicy minister transportu.
Problemem są pieniądze, ale też czas. Wykonawca, którym jest firma Eurovia, nie ma go wiele. Zgodnie z podpisaną umową obejście powinno być gotowe do końca tego roku, by w przyszłym już służyć kierowcom. Zdążą? Bogusz Czupryński z Eurovii obiecywał w ubiegłym roku w Nakle, że tak. Ale wtedy nie przewidywano np. obecnych problemów z gruntem.
Kłopoty, które się pojawiły nie przerwały prac na budowie obejścia. - Roboty cały czas trwają. Budowane są obiekty inżynierskie - uspokaja burmistrz Napierała.
Takich obiektów powstanie na trasie przyszłej obwodnicy Nakła kilka. To dlatego licząca około 2 km trasa jest tak kosztowna.
- Powstaje wiadukt nad ulicą Rudki, most na rzece Ślesce, i wiadukt kolejowy. Jego elementy są już przygotowywane. W budowie jest też zbiornik retencyjny dla wód opadowych na łąkach w kierunku Występu - wylicza zakres robot Sławomir Napierała. - Kontynuowane są też prace drogowe na odcinku biegnącym łąkami od ulicy Poznańskiej do ulicy Potulickiej.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje