Dziś około godziny 9.00 rano odeszła od nas Irena Janowska. Miała 86 lat i chorowała już od jakiegoś czasu.
Znana jest mieszkańcom Bydgoszczy jako wieloletnia orędowniczka praw zwierząt. Często spotkać ją było można, jak dokarmiała łabędzie, koty, organizowała dla nich pomoc. Udawało jej się uratować konie, które miały trafić do rzeźni. Walczyła o to, by mieszkańcy sprzątali po swoich pupilach, by te nie budziły niechęci sąsiadów. Organizowała koncerty, z których dochód przeznaczony był na pomoc zwierzętom.
Przeczytaj również: Maleńki jeżyk znaleziony na cmentarzu jest pod opieką bydgoszczanki
Lista jej zasług jest bardzo długa. Złotym Krzyżem Zasługi uhonorował ją prezydent Komorowski.
Będzie nam jej brakowało. Bydgoskim zwierzętom najpewniej również.
Pogrzeb odbędzie się w piątek, o godz. 14, na cmentarzu przy ul. Ludwikowo.
A jak Wy wspominacie panią Irenę?
Czytaj e-wydanie »