https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz wydała 2,3 mln złotych na budowę ulicy, która prowadzi... donikąd

Jarosław Pruss
Kilkusetmetrowy odcinek Nowogrudziądzkiej kończą barierki z gęstymi krzakami rosnącymi za nimi. Niestety, wszystko wskazuje, że taki stan będzie się utrzymywać jeszcze przez lata.
Kilkusetmetrowy odcinek Nowogrudziądzkiej kończą barierki z gęstymi krzakami rosnącymi za nimi. Niestety, wszystko wskazuje, że taki stan będzie się utrzymywać jeszcze przez lata. Jarosław Pruss
Ratusz rezygnuje z planów budowy parkingu wielopoziomowego przy ulicy Grudziądzkiej. A to oznacza, że drogowcy niepotrzebnie wybudowali w centrum zupełnie nową ulicę.

Tak długie negocjacje zakończyły się fiaskiem

Tak długie negocjacje zakończyły się fiaskiem

Pierwsze przymiarki do budowy wielopoziomowego parkingu przy Grudziądzkiej, a dokładnie w rejonie placu parkingowego dla pracowników i klientów miejskiego magistratu, ruszyły już w 2009 roku. Od początku inwestycja miała być realizowana w trybie koncesyjnym. Zwycięzca przetargu miał więc prawo do pobierania opłat za użytkowanie obiektu przez 30 lat. Dzięki temu projekt nie obciążyłby budżetu miasta.
Problem jednak w tym, że przez kolejne lata urzędnicy mieli spore problemy ze znalezieniem inwestora. Rozmowy z ostatnim chętnym - poznańska spółką Pekabex - trwały kilka lat, i również zakończyły się fiaskiem. Nie zważając na te problemy jeszcze wcześniej ratusz wziął część inwestycji na siebie. Kosztem 2,3 mln zł zbudowano na przykład ulicę Nowogrudziądzką, która miała być wygodną drogą dojazdową do planowanego obiektu. Miasto planowało też wnieść do inwestycji działkę, na której miał powstać nowy parking - pierwotnie nawet na 650 miejsc postojowych.

Chodzi o Nowogrudziądzką, której kilkusetmetrowy odcinek powstał kilka lat temu.

- Chcąc podnieść atrakcyjność terenu przeznaczonego pod planowany parking, ówczesne władze podjęły decyzję o budowie fragmentu drogi dojazdowej - przyznaje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Nasze prace rozpoczęły się w październiku 2008 roku, a umowa na budowę została podpisana w kwietniu 2010 roku. Całkowity koszt wszystkich robót - od projektu do wykonania, a dokładnie do obecnego stanu - pochłonął już 2 miliony 325 tysięcy i 470 złotych - wylicza drogowiec.

Nowa ulica, z ładnym chodnikiem i sporym placem postojowym przy jej końcu powstała więc w konkretnym celu. Niestety, dziś już wiadomo, że zupełnie niepotrzebnie. Jak udało nam się bowiem ustalić, jedyny inwestor zainteresowany 30-letnią koncesją na budowę i prowadzenie parkingu, przy Grudziądzkiej, właśnie zrezygnował ze swoich planów. - Nasz partner handlowy ostatecznie się wycofał ze współpracy - twierdzi Robert Jędrzejowski z zarządu poznańskiej spółki Pekabex.

Nieoficjalnie wiemy, że inwestycja byłaby dla jego firmy po prostu nieopłacalna, przede wszystkim w kontekście budowy wielopoziomowego parkingu przy ulicy Pod Blankami. Pobliski obiekt ma zostać otwarty w tym roku.

Przeczytaj również: Bydgoszcz. Parking Pod Blankami? Królu, i co ty na to?
Fatalną wiadomość potwierdza jednak magistrat. Ale jakby tego było mało, okazuje się, że urzędnicy nie zamierzają szukać innego inwestora. - Na chwilę obecną nie ma już planów budowy w tym miejscu parkingu wielopoziomowego w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego - przyznaje Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy.

Dodaje również, że w najbliższym czasie zostaną rozebrane opustoszałe budynki, stanowiące integralną część terenu planowanego parkingu. W dalszej kolejności natomiast ratusz przystąpi do uporządkowania terenu i "jak najbardziej optymalnego wykorzystania go na cele parkingowe".

Czytaj też: Budowa parkingu w Bydgoszczy pod dużym znakiem zapytania

Co ciekawe, podaje też dodatkowe powody, dla których przystąpiono do budowy Nowogrudziądzkiej. - Realizację zadania wymusił pogarszający się i zagrażający mieszkańcom stan budynków. Na powyższe zwracał uwagę już nadzór budowlany i ADM - twierdzi Marta Stachowiak.

Ratusz przyznaje, że na razie ulica Nowogrudziądzka nie zmieni swojego charakteru. Urzędnicy dodają też, że choć na obecną chwilę nie ma planów budowy wielopoziomowego parkingu w tym miejscu, co jednak nie wyklucza takiej realizacji w przyszłości. Nie uściślają jednak, o jaką "przyszłość" im chodzi.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fordoniak
Ręce opadają.Odcieli dojazd do szpitala onkologicznego
i Hospicjum.To ja mieszkaniec Fordonu jeżdżiłem jak
głupek w kółko,a co mają powiedzieć ludzie z całej
Polski dla których nasz szpital jest najlepszy?
Czy ktoś wogóle kontroluje poczynania tych pseudo-
fachowców budujących ten cholerny "tramwaj"?Po co
oni na tym etapie zamykają przyległe ulice?Co ma
wspólnego ul.Jasieniecka do ul.Lewińskiego wzdłuż
której ten tramwaj ma jechać?Dlaczego te barany
zamknęli ul.Jasieniecką,to może nam ktoś w końcu
wyjaśni?Takiego syfu i braku koordynacji jak na tej
budowie dawno nie widziałem.Zamykają co chcą,robią
jak im się podoba,a nas płacących podatki na drogi
mają w czterech literach.Ten teramwaj i tak będzie
latał pusty,a to z przyczyny trasy którą mu
wytyczono.
G
Gość
W dniu 07.07.2014 o 12:33, TRAK. napisał:

Bruskiemu chodziło o 4 mln. zł. w wiadomej sprawie. Tutaj lekką ręką wyrzuca w błoto przeszło 2mln. Czy Bruski orientuje się o co w tym wszystkim chodzi ?

 

Bruski jest z PełO i pewnie  tak samo jak ten który zaczął, czyli KonDom czerpie POmysła od naczelnego Gąsiora z TrolLUJa, przy POparciu "najpilniejszego" historyka z umk T. Leńca???

M
Maciej
W dniu 07.07.2014 o 12:33, TRAK. napisał:

Bruskiemu chodziło o 4 mln. zł. w wiadomej sprawie. Tutaj lekką ręką wyrzuca w błoto przeszło 2mln. Czy Bruski orientuje się o co w tym wszystkim chodzi ?

Popatrz na daty rozpoczęcia robót najpierw, a później trochę pomyśl za nim coś napiszesz. Bruski jest prezydentem od jesieni 2010r.

A
AUDIO.

B. Głowackiego wymaga natychmistowego remontu. Na te ulicy to nie wiadomo kiedy sie kończy jezdnia a kiedy zaczynaq chodnik. Wszystko jest na jednej wysokości. Nierówności na asfalcie niszczą pojazdy samochodowe. Chodnik na jedne części ulicy charaktryzuje się wystającym kamyczkami co czuć przez buty. Droga przez mękę. Pisze o częsci ulicy gdzie są wieżowce na całym odcinku. Takie sprawy do naprawy nie interesują nikogo. Robić bez zastanowienia ulicę od podstaw to już wyższa szkoła jazdy.

T
TRAK.

Bruskiemu chodziło o 4 mln. zł. w wiadomej sprawie. Tutaj lekką ręką wyrzuca w błoto przeszło 2mln. Czy Bruski orientuje się o co w tym wszystkim chodzi ?

J
Jan2

Na końcu drogi postawcie namiot i będzie hala odlotów.

I nareszcie w miesćie znacznie większym od Lublina. w Bydgoszczy będzie własny MPL, Bez wpływów Torunia czy innych osóbv niechętnych Bydgoszczuy.

Wykorzystajcie szansę. Może się już nie powtórzyć.

L
Leonard Borowski

Tak właśnie w praktyce wygląda urzędnicza głupota i skrajna nieodpowiedzialność wielu z nich za własne działania. Tłumy zupełnie nie potrzebnych utrzymanków bezczelnie okradanych "zwykłych" mieszkańców. Zwarta grupa karnych wyborców, zazwyczaj głosujących na zapewniającą im niezły wypas - aktualną władzę. To wszystko na nasz koszt oczywiście. Mnie interesuje także, dlaczego po nocach świeci się sygnalizacja np. w ciągu Fordońskiej? Cóż za idiota odpowiada za to, że w środku nocy, trzeba stać pod "czerwonym" na kompletnie pustych skrzyżowaniach? Jakiś czas temu po 23-ej pulsowało jedynie żółte światło i było dobrze. Może "Pomorska" znajdzie autora tej urzędniczej głupoty i sprawi, że znowu będzie lepiej?

M
M

I nadal mieszkańcy nie będą mieli gdzie zaparkować, aby załatwić sprawy w UM, bo przed nim od rana parkują urzędnicy !!!

 

jeśli urzędnicy chcą parkować na tych miejscach, prosta sprawa: abonament, opłata do 30 min gratis i problem rozwiązany.

 

miejsca wystarczy dla wszystkich.

 

z
zintegrowany
W dniu 07.07.2014 o 08:32, Gość napisał:

Naczelny Gąsior z miasta A ,koniecznie chce być a Metropolii i wymyśla różne mity, nawet miał POmysła na tramwaj przez puszczę? Kiedy on POda się do dymisji??

Właśnie zabierają nam mandaty i dają do Torunia aby mógł dalej egzystować.

c
ciekawa.jolka

hahaha! oczywiście w UM nie wiedzieli, że jest robiona droga, plan zagospodarowania - parking poziomowy i...zapadła decyzja o postawieniu parkinku koło sądu....!?!

no bo dla kogo będzie ten parking..? być może stały abonament będzie kosztował np. 50 zł...czyli  urzędnicy zarówno z sądu, UM itd. będą mieli tani parking!

 

czemu ten parking nie idzie w ziemię? czemu nie ma 1-2 poziomów podziemnych jeszcze??? dwa razy więcej miejsc!

 

ciekawe, czy za pieniądze wszystkich miszkańców parking będzie miał tyle miesjc dostępnych?

G
Gość
W dniu 07.07.2014 o 08:09, T.R.wam napisał:

Potem się okaże, że ten cały ZIT, BiTCity to też nie potrzebnie wydana kasa.Paru decydentów decyduje za wszystkich mieszkańców co jest dla nich najlepsze.

 

Naczelny Gąsior z miasta A ,koniecznie chce być a Metropolii i wymyśla różne mity, nawet miał POmysła na tramwaj przez puszczę?

 

Kiedy on POda się do dymisji??

T
T.R.wam

Potem się okaże, że ten cały ZIT, BiTCity to też nie potrzebnie wydana kasa.

Paru decydentów decyduje za wszystkich mieszkańców co jest dla nich najlepsze.

T
Ted

To jest przykład jak można nasze pieniądze bezkarnie wyrzuczać w błoto.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska