"20 lat na to czekałem'' - Janusz Korwin-Mikke we Włocławku o spoliczkowaniu Boniego [wideo]

W dniu 13.07.2014 o 10:25, Ringo napisał:

Najgorsze jest przed nami, Parlament Europejski dopiero rozpoczyna swą nową kadencję i chyba Polska  za sprawą takich posłów będzie w mediach europejskich często widoczna..

A niech ich wszystkich chuliganów i łobuzów z liścia trzaska jak zasłużyli,   mi się to bardzo podoba,   lubię gościa,  fest jest  i taki z ogładą, wesoły, jurny dziadek    :D 

W dniu 13.07.2014 o 11:12, heniu napisał:

przemoc w każdej postaci  nie jest usprawiedliwiona!!!

przemoc w każdej postaci  nie jest usprawiedliwiona!

!!

A więc jesteś przeciw Państwu które stosuje przemoc aby wymóc prawa ,  które ( podobno) służą jej dobru.

zejdż na ziemie dziecko...

W dniu 13.07.2014 o 13:02, Krzysztof Kajak napisał:

Szanowni Państwo! Jeżeli oglądacie TV to wiecie, że w innych parlamentach na świecie dzieją się jeszcze gorsze rzeczy. Do takich scen dochodzi z powodu bezsilności gdy takie kreatury bez honoru są bezkarne a na dodatek piastują wysokie stanowiska w państwie. Korwin-Mikke zrobił to w imieniu zdecydowanej większości społeczeństwa, które gdyby tylko mogło to policzkowałoby takie osoby zaciśniętą pięścią. Lista takich osób jest bardzo długa a ostatnio dołączył do niej niestety wierzący poseł kurski, który czekał z rozwodem do czasu wyborów do europarlamentu. Czy nic Wam to nie mówi ?!

Nie wypowiadaj się "za zdecydowaną większość społeczeństwa", bo tylko zdradzasz swoją bolszewicką proweniencję - oni zawsze wiedzieli lepiej niż ogół i zawsze występowali "w imieniu zdecydowanej większości".

Zaś co do samego incydentu: wprawdzie nie mam szacunku dla Boniego, ale to co zrobił Korwin-Mikke to po prostu przejaw zwykłego buraczanego chamstwa.

Chyba, że uwzględnimy, iż onże Korwin dotknięty jest daleko posuniętym procesem zdziecinnienia, czego zresztą wielokrotnie dawał dowody - możemy uznać jego zachowanie i tok rozumowania za charakterystyczne dla dzieci w piaskownicy.

A zatem chamstwo lub demencja - tertium non datur...

Szanowni Państwo! Jeżeli oglądacie TV to wiecie, że w innych parlamentach na świecie dzieją się jeszcze gorsze rzeczy. Do takich scen dochodzi z powodu bezsilności gdy takie kreatury bez honoru są bezkarne a na dodatek piastują wysokie stanowiska w państwie. Korwin-Mikke zrobił to w imieniu zdecydowanej większości społeczeństwa, które gdyby tylko mogło to policzkowałoby takie osoby zaciśniętą pięścią. Lista takich osób jest bardzo długa a ostatnio dołączył do niej niestety wierzący poseł kurski, który czekał z rozwodem do czasu wyborów do europarlamentu. Czy nic Wam to nie mówi ?!

Janusz Korwin-Mikke napisał:

Zgodnie z zapowiedzią spoliczkowałem właśnie p.Michała Boniego.
Zrobiłem to w miejscu dyskretnym, w saloniku MSZ, w obecności kilkunastu osób na poziomie – by oszczędzić p.Boniemu wstydu publicznego. Ku mojemu zdumieniu ta gnida, zamiast przysłać mi sekundantów żądając satysfakcji, natychmiast się tym pochwaliła!!!
Gdyby wiedział, to bym, zamiast policzkować, napluł mu w twarz…
Dla nieświadomych: jestem autorem Uchwały Lustracyjnej – która ujawniła nazwiska byłych agentów SB i UB (tych, co nadal pracowali dla bezpieki III RP, Antoni Macierewicz niestety nie ujawnił…). Po tej Uchwale p.Boni pojawił się w telewizji, publicznie mnie zbeształ, zwymyślał od ostatnich – i oświadczył, że muszę być niespełna rozumu. Po czym po kilku latach przyznał się, że agentem był – i nigdy mnie za te słowa nie przeprosił.

przemoc w każdej postaci  nie jest usprawiedliwiona!

!!

Ku*wa jak europoseł może mówić: se? JAK ???

Brawo Korwin-w sądzie byś nie wygrał z tym płaczkiem i szpiclem.Lać ich trzeba i w dyby,a póżniej na Madagaskar

W dniu 13.07.2014 o 10:09, szakal napisał:

Tchórzliwy, polityczny błazen będący również PRL-wskim  konfidentem , o czym się chwalił, czekał 20 lat chroniąc się za immunitet  by spełnić swe marzenie i dać w pysk drugiemu podobnemu sobie konfidentowi. "Tania odwaga" w świetle immunitetu, kabaret polityczno - towarzyski z jego udziałem. Czekamy na dalsze "osiągnięcia" zapowietrzającego się kabareciarza, lepiej nie będzie ale za to śmieszniej.

Najgorsze jest przed nami, Parlament Europejski dopiero rozpoczyna swą nową kadencję i chyba Polska  za sprawą takich posłów będzie w mediach europejskich często widoczna..

Tchórzliwy, polityczny błazen będący również PRL-wskim  konfidentem , o czym się chwalił, czekał 20 lat chroniąc się za immunitet  by spełnić swe marzenie i dać w pysk drugiemu podobnemu sobie konfidentowi. "Tania odwaga" w świetle immunitetu, kabaret polityczno - towarzyski z jego udziałem. Czekamy na dalsze "osiągnięcia" zapowietrzającego się kabareciarza, lepiej nie będzie ale za to śmieszniej.