Decyzja była natychmiastowa by zabrać psa. Pies prawdopodobnie został zraniony nożem kuchennym. Posiadał trzy rany kłute.
Po 20 minutach psiak był już przygotowany do zabiegu w gabinecie. Niestety, nie udało się uratować mu życia. Mimo walki i zaangażowania mnóstwa osób.
Na Facebooku fundacji EMIR oraz wydarzeniu specjalnym czytamy: "Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby uratować mu życie. Jedna z ran była na tyle głęboka, że przebiła wątrobę i przeponę. Pies odszedł podczas operacji. Teraz zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby znaleźć tego potwora. Potrzebujemy pomocy: Ogłaszamy zbiórkę na nagrodę za wskazanie sprawcy!".
Policja prowadzi czynności sprawdzające, a straż miejska posiada nagrania z trzech kamer monitoringu miejskiego, które prawdopodobnie będą mogły pomóc policji w schwytaniu sprawcy tego makabrycznego zdarzenia.
Fundacja EMIR poszukuje chętnych wolontariuszy, którzy pomogliby rozklejać plakaty i jednocześnie pomóc schwytać sprawce. Szczegóły pod numerem telefonu :606 982 921