Przyczyną nadchodzącego bałaganu są dwie imprezy - sobotni finał Drużynowego Pucharu Świata na żużlu z jutrzejszym barażem oraz zaplanowany na niedzielę 71. wyścig Tour de Pologne.
Drogowcy wprost przyznają, że tylu zmian, co w ten weekend, jeszcze nigdy nie było w historii bydgoskich ulic.
- Do tego mówimy o ważnych imprezach, a w przypadku tej kolarskiej dochodzi jeszcze ważny aspekt bezpieczeństwa - przyznaje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Wiele ulic zostanie więc zamkniętych dla ruchu, na innych staną znaki zakazu zatrzymywania się, a na dziesiątkach sąsiednich będą jeszcze inne utrudnienia. Dlatego już teraz apelujemy do wszystkich zmotoryzowanych mieszkańców, żeby dokładnie zapoznali się z zakresem zmian i dostosowali do nich swoje plany. Żeby na przykład nie okazało się, że w piątek nie można wyjechać na urlop, bo w nocy zablokowano dojazd do garaży - apeluje rzecznik.
Zobacz także: Ruszył remont Ronda Bernardyńskiego w Bydgoszczy: Pierwszy dzień tygodnia i od razu w korkach [zdjęcia]
Dodajmy, że czwartkowe i sobotnie zawody żużlowe odbędą się na stadionie Polonii przy ul. Sportowej. Ale w niedzielę już kolarze pojawią się m.in. na: Fordońskiej, Kamiennej, Curie-Skłodowskie, Ogińskiego, Powstańców Wielkopolskich, Al. Ossolińskich, Sieńki i na Trasie Uniwersyteckiej.
Już dziś w rejonie niektórych ulic drogowcy zaczną ustawiać pierwsze znaki zakazu zatrzymywania się. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie: www.zdmikp.bydgoszcz.pl oraz na piątkowych łamach "Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »
