Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Około godz. 1 dyżurny policji odebrał telefon alarmowy o zniszczeniu mienia. Zgłaszający poinformował go, że ktoś wybił szybę w renaulcie zaparkowanym na ul. Mickiewicza w Toruniu.
- Patrol dzielnicowych sprawdzając rejon w pobliżu zdarzenia napotkali osobę rysopisem przypominającą opisanego przez świadków sprawcę - podaje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy KMP w Toruniu. - Dzielnicowi zatrzymali 36-latka, który był pod wpływem alkoholu. W chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a zatem złożył wyjaśnienia, gdy wytrzeźwiał.
Czytaj także: Chuligani niszczą autobusy w Toruniu. 50 tys. zł strat rocznie
Wtedy też usłyszał zarzut zniszczenia mienia, którego wartość pokrzywdzony wycenił na kilkaset złotych. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. Był karany za przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Taka sama kara grozi mężczyźnie, który pod koniec ubiegłego tygodnia zniszczył szyby w trzech pojazdach zaparkowanym na ul. Włocławskiej w Toruniu.
- Kryminalni ustalili, że podejrzany 27-latek, używając broni pneumatycznej przestrzelił sąsiadowi szybę w aucie. To jednak nie było jedyne przestępstwo, którego się dopuścił. Policjanci udowodnili mu, że wcześniej wybił szyby w dwóch innych autach działając w ten sam sposób - dodaje Dąbrowska. - Wartość uszkodzenia to prawie dwa tysiące złotych.
Prokurator zdecydował, że 27-latek będzie musiał zgłaszać się pięć razy w tygodniu na policyjny dozór.
Czytaj e-wydanie »