https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Banymost w Koronowie już tylko dla pieszych i rowerzystów [zdjęcia]

Adam Lewandowski
Most kolejki wąskotorowej już po remoncie. Aż pachnie farbą. Tylko od strony Okola trwają jeszcze roboty zabezpieczające osuwisko.
Most kolejki wąskotorowej już po remoncie. Aż pachnie farbą. Tylko od strony Okola trwają jeszcze roboty zabezpieczające osuwisko. Adam Lewandowski
Zbudowano go, by kolejką wąskotorową połączyć Koronowo z Bydgoszczą. Ostatnia ciuchcia przejechała tędy w roku 1992
Budowa ścieżek rowerowych w powiecie bydgoskim. Także przez koronowski banymost

Budowa ścieżek rowerowych w powiecie bydgoskim

Czynnych jeszcze publicznych kolejek wąskotorowych jest w Polsce osiemnaście, najbliższe w Żninie, Gnieźnie, Wyrzysku; leśnych (m.in. bieszczadzka) - cztery, parkowych i wojskowych - sześć... Niestety, na tych listach nie ma - i już nigdy nie będzie - kolejki koronowskiej, prowadzącej przez arcydzieło XIX-wiecznej techniki - most w Okolu . Pożegnano ją uroczyście w roku 1969. Na dworcu w Bydgoszczy grały dwie orkiestry dęte... A na parowozie widniał napis: "Czasy się zmieniają - ciuchcię przeganiają".

Wtedy to - w roku 1969 - odjechał z Bydgoszczy do Koronowa ostatni pociąg pasażerski. Bo kolejkę wąskotorową, relikt przeszłości, wyparły znacznie szybsze i nowocześniejsze autobusy.

Szybko jednak okazało się, że warto kolejkę przywrócić. By bydgoszczanie mogli dojeżdżać latem do Zalewu Koronowskiego. Były nawet plany dobudowania kilku kilometrów torów z Koronowa do Pieczysk. Ale na obietnicach się skończyło. Choć jeszcze do roku 1992 po wąskich torach kursowały pociągi towarowe. Woziły węgiel, drewno itp.

Po roku 1992 Polskie Koleje Państwowe rozpoczęły likwidację infrastruktury na trasie Koronowo - Bydgoszcz. - Byłem już wtedy radnym - wspomina Grzegorz Myk z Punktu Informacji Turystycznej na koronowskim rynku. - Były wnioski o przekazanie miastu kolejki, ale PKP nie godziły się na to. Ba, Leśny Park Kultury i Wypoczynku chciał nabyć dworzec wąskotorówki i przenieść do Myślęcinka. Było to jednak za kosztowne przedsięwzięcie.

Co dziś zostało po koronowskiej ciuchci? Z dworca - niewiele. Opustoszały stał się meliną, systematycznie dzicy lokatorzy go podpalali. Jest za to ulica Wąskotorowa... Pozostał również most - w Okolu. Piękny, arcydzieło myśli technicznej końca XIX wieku.

Oddany został do użytku w roku 1895. Wysoki na 18 i długi na 120 metrów. Niestety, zagroziły temu zabytkowi osuwiska. I został zamknięty nawet dla pieszych. Ale już niebawem zostanie włączony do sieci ścieżek rowerowych łączących Zalew Koronowski z Bydgoszczą i Toruniem. Zakończył się jego remont.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc

wolne koronowo co za bzdura to nie ta epoka

l
looser

wolne koronowo juz w googlach

 

G
Gość

17 lipca 2014 roku autor, ale napisał

 

W tym roku żaden pociąg turystyczny do Koronowa nie dojechał. Rafał Wąsowicz za dzierżawę dworca płaci co miesiąc z własnej kieszeni prawie 500 zł. Zrezygnował, więc z pracy w Arrivie i by opłacić rachunki pojechał zarobić do Niemiec?

 

Dziwne znowu Niemcy by coś ratować co nazwano – meliną.

 

Zapraszam do archiwum

G
Gość

I ja czytałem i widziałem nawet Express pisał, pobito jednego Pana na byłym dworcu przy Ul, Wąskotorowej przyjechała policja i złapała sprawców. Pomorska pisała dość często na temat dworca nawet festyn się tam odbył jakiś Pan lepił garnki stare samochody można było obejrzeć stare fotografię i jechać do Tucholi. Dziwne słowa Pana radnego o tym miejscu no, ale każdy może mieć własne zdanie.

G
Gość

W pełni się zgadzam już nigdy nie przejedzie przez ten Bahnymost kolejka lub jakikolwiek skład?. To piękny Niemiecki most służył ponad 100lat, przewożąc setki tysięcy ton towarów i ludzi. Dziś przejedzie rowerek?, a fundusze pozyskano z UE, i to jest nas sukces?.

Szanowny Panie radny G.Myk dziwię się jako odpowiedzialna osoba dział turystyczny o ile się nie mylę, ze nie poinformowano pana o dzierżawcy, bo tak się rozpisał kiedyś redaktor o Panu Wąsowicz, który się stara ten obiekt doprowadzić do życia. –  Dziwi mnie nowa nazwa tego miejsca MELINA, bo tak tu napisano?

 

 napisano;

Co dziś zostało po koronowskiej ciuchci? Z dworca - niewiele. Opustoszały stał się meliną, systematycznie dzicy lokatorzy go podpalali. Jest za to ulica Wąskotorowa...

 

Zachęcam Pana G. Myka do archiwum Gazety Pomorskiej, niedawno kilkuosobowa grupa chwaliła się tym miejscem i swoimi zainteresowaniami. Nie miałem pojęcia, że władze uważają zupełnie inaczej jak ci ludzie, co dziwne ten sam autor, co u Pana opisuje pasje tych ludzi działających na dworcu byłej kolejki przy Ul. Wąskotorowej

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska