Policjanci ustalają tożsamość mężczyzny błąkającego się po Grudziądzu. Nieprzytomny trafił do szpitala, gdzie w niedzielę rano zmarł.
Mężczyzna w jednym bucie niepewnym krokiem szedł wzdłuż ul. Szosa Toruńska. Kiedy dotarł do mieszczącego się tam komisu samochodowego, stracił przytomność.
Przewieziono go do szpitala. Jak się okazało, miał poobijaną głowę oraz bok. Przeszedł operację neurochirurgiczną, ale nad ranem w niedzielę (26 października), nie odzyskawszy przytomności zmarł.
- Nie posiadał dokumentów. Ustalamy jego tożsamość oraz co się stało - mówi Marzena Solochewicz-Kostrzewska z KMP Grudziądz.
ok 170 cm wzrostu pasuje do 50% populacji Grudziądza.
Jak się chce odszukać lub zidentyfikować kogoś, należy pokazać jego zdjęcie (chyba, że jest drastycznie zniekształcone w wyniku wypadku)
N
NUNO
W dniu 27.10.2014 o 11:42, Gość napisał:
I znowu jakiś kolejny menel. Ci co powinni być operowani, odsunięci na później, a ten bez zapłaty za mycie, opiekę, operację załatwiany w pierwszej kolejności !!!
Skad wiesz ze menel? Moze kogos okradli i pobili. Nie kazdy ma ciepłe mieszkanko i ubranko a kazdemu nalezy sie pomoc.Kiedys mozesz tez tej pomocy potrzebowac.
z
z ukosa
W dniu 27.10.2014 o 11:42, Gość napisał:
I znowu jakiś kolejny menel. Ci co powinni być operowani, odsunięci na później, a ten bez zapłaty za mycie, opiekę, operację załatwiany w pierwszej kolejności !!!
Menel też człowiek - widać, że ty im do pięt nie dorastasz.
G
Gość
I znowu jakiś kolejny menel. Ci co powinni być operowani, odsunięci na później, a ten bez zapłaty za mycie, opiekę, operację załatwiany w pierwszej kolejności !!!
m
miesz...
a może ile miał chociaż lat napiszecie co ???? co to za wiadomość stary czy młody czy średni wiek??
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl