Zarzucają burmistrzowi, że urząd miejski podał nieprawdę w piśmie na temat warunków zabudowy działki, którą córka kupiła pod nieszczęsny dom przy ul. Debowej w Przechowie. Z pisma wynikało, że to typowa działka budowlana. Tymczasem znajduje się ona na gruncie zalewowym, co oznacza, że jest objęta szczególnymi warunkami zabudowy.
Antykampania wyborcza burmistrza Świecia

Podaj powód zgłoszenia
A urzędnicy do gazety. Właśnie dlatego, że czytam to piszę. Czemu ci ludzie mieliby mieć pretensje do gazety, skoro pisze im na korzyść bez wnikania w fakty? Jordan nie zrozumiałeś mojego komentarza.
Myślę, że w tych wyborach Pogoda nie dostanie nawet 30 procent głosów
W dniu 13.11.2014 o 16:43, Anka napisał:Też pokazuje to tabloidyzację mediów, jaka dokonała się na naszych oczach. Jeszcze dziesięć lat temu próbowano by wyjaśniać, czego dokładnie dotyczą zarzuty tych państwa ze zdjęcia i czy są uzasadnione. Dziś to nikogo nie obchodzi. Liczy się gorący news i wciąż to samo opowiadanie: biedni ludzie pokrzywdzeni przez bezdusznych urzędników i złych włodarzy. Jak taka historia się musi pięknie sprzedawać przez wyborami. Sprzedaż rośnie, ludzie gadają, czego chcieć więcej? Kiedyś wszyscy chórem zakrzyknęliby, że prawdy. Dziś nie jest już ona wcale potrzebna.
Gdybyś czytała Pomorska to być wiedziała, że ta sprawa była dokładnie opisana i to nie raz. Ci ludzie nie maja pretensji do gazet. Te akurat dobrze spełniają swoją rolę. Mają za to żal do urzędników.
płaci? wystarczyłoby, żeby któryś się tym zajął
Jak ktoś im płaci, żeby tam stali akurat przed wyborami, choć od dawna wiadomo, że nie mają racji, co potwierdził sąd, to zawsze się opłaci. Zwłaszcza, że jak widać media trzymają ich stronę.
Jeżeli sąd był i nic to nie zmieniło na korzyść tych Państwa to chyba znaczy, że nie mają racji. Swoich frustracji nie powinni przelewać na innych bo to że jest tak jak jest zawdzięczają przede wszystkim sobie. Szukanie kozłów ofiarnych chyba nic tu nie da.
Oni tylko wyglądają na takich miłych a jak przychodzą do urzędu to na wszystkich krzyczą, obrażają, posądzają o niestworzone rzeczy. Niejedną urzędniczkę doprowadzili do płaczu bo myślą że oni wszystko mogą i jak coś nie jest załatwione po ich myśli bo nie pozwalają na to przepisy to klękajcie narody. Wszyscy są głupi tylko oni mądrzy. Szkoda, że tacy nie byli jak budowali dom. Czy burmistrz i starosta mieli im doglądać budowy. Ludzie zlitujcie się i nie wypisujcie takich głupot. Dlaczego nie poszli do sądu jak wiedzą że wszyscy ich oszukali. Na pewno by wygrali jeżeli to co wygadują jest prawdą.
Sąd już był i się nic nie zmieniło, co niektórzy nie bardzo zorientowani a pierwsi do dyskusji.
To już od lat nie jest teren zalewowy.
Szkoda też, że nas urzędników nikt nie broni. Starosta i burmistrz trzesą portkami przed wyborami. Nie chcą nikogo urazić, a tak mogli by powiedzieć wprost tej rodzinie, że są w błędzie, że próbują coś wymusić nie tam, gdzie trzeba. Ale przed wyborami nikt prawdy nie powie wprost, bo nie jest przyjemna dla tych, którzy są bohaterami tego zdjęcia. A niektóre moje koleżanki już są na skraju wytrzymałości psychicznej. Są kompletnie same w obliczu nieuzasadnionych i nieustających pretensji tych ludzi. Dlaczego nie pójdą do sądu?
Też pokazuje to tabloidyzację mediów, jaka dokonała się na naszych oczach. Jeszcze dziesięć lat temu próbowano by wyjaśniać, czego dokładnie dotyczą zarzuty tych państwa ze zdjęcia i czy są uzasadnione. Dziś to nikogo nie obchodzi. Liczy się gorący news i wciąż to samo opowiadanie: biedni ludzie pokrzywdzeni przez bezdusznych urzędników i złych włodarzy. Jak taka historia się musi pięknie sprzedawać przez wyborami. Sprzedaż rośnie, ludzie gadają, czego chcieć więcej? Kiedyś wszyscy chórem zakrzyknęliby, że prawdy. Dziś nie jest już ona wcale potrzebna.
Teren zalewowy to jedno, a źle wybudowany dom to drugie. Zdaje się, że tam zbiegły te dwie przyczyny.
Ewidentnie są wykorzystwywani w nadchodzących za chwilę wyborach. Słyszałem, że niektórzy kandydaci na burmistrza się koło nich kręcą i różne myśli, działania, rozwiązania podsuwają. Szkoda tylko, że ci mili starsi państwo tak dają się manipulować. Nie pod urzędem powinni protestować, a pod siedzibą wykonawcy.
Nie rozumiem o co tak w ogóle jeszcze tym ludziom chodzi. Jeśli ktoś został skrzywdzony to idzie do sądu i tam dochodzi swoich praw a nie stoi z transparentem i szuka współczucia u innych opowiadając łzawe historie. Myślę, że nie do końca jest tak jak przedstawiają to Ci państwo, bo inaczej prokuratura i sądy nie umarzałyby postępowań, Aby kogoś oskarżać należy mieć dowody które może ocenić obiektywny sąd. Obrażanie innych na lewo i prawo bez powodu (widocznie tak jest skoro sądy nie dają im wiary) powoduje, że w moich oczach Ci państwo "pokrzywdzeni" są po prostu śmieszni. Nie rozumiem czego oczekują tak naprawdę, że burmistrz nie wiedzieć czemu, wybuduje im nowy dom a wszyscy dookoła będą się kłaniać. Nie wierzę w to, że człowiek który skończył chociażby podstawówkę i miał trochę oleju w głowie nie interesował się swoim majątkiem na etapie budowy domu. Myślę, że ta sprawa ma drugie dno. Nie wierzę tym ludziom.
Teren jest podmokły. Ludziom w piwnicach stoi woda.