Uroczyste otwarcie przystani rzecznej w Nakle
Tu niedawno były łąki i chaszcze, a teraz jest przystań. Wierzę, że stanie się ona perłą powiatu nakielskiego - mówił na otwarciu zaplecza dla żeglarzy, nowy starosta Tomasz Miłowski. Zapowiedział, że prawdziwe otwarcie mariny, dla wodniaków i mieszkańców Nakła odbędzie się wiosną, przy lepszej pogodzie. Zorganizowana zostanie wówczas przy Noteci duża impreza wodniacka, na którą goście nie tylko przyjdą czy przyjadą, ale przede wszystkim przypłyną.
Czytaj: Nakielska marinę przy Noteci otworzą 5 grudnia
Inwestycja ze względu na ogromne koszty, realizowana była w dwóch etapach. W 2010 roku rozpoczęto budowę basenu portowego przy Noteci. Prace trwały rok. Pochłonęły ponad 9 mln zł. Dotacja unijna to około 5 mln zł. Basen jest duży, ma ponad 10 tys. m kw. Z powodzeniem cumować tu może nawet 30 jednostek. To port macierzysty m.in. statku szkolnego "Władysław Łokietek".
Jesienią 2012 r. rozpoczął się w porcie drugi etap prac. Firma Budopol z Bydgoszczy przystąpiła do wzmacniania gruntu, by móc postawić przy Noteci budynki portowe. Zadania podjęła się za 4,5 mln zł. Z Regionalnego Programu Operacyjnego samorząd otrzymał wsparcie w wysokości 1,7 mln zł.
Marina miała być gotowa jesienią ubr. Kłopoty z wykonawcą spowodowały przedłużenie budowy o rok. Inwestycję w porcie rzecznym kończyła w tym roku już inna firma: Wozambud ze Żnina.
- Jest ona kołem ratunkowym dla powiatu nakielskiego - mówił na uroczystości starosta wspominając problemy na budowie sali sportowej dla LO w Szubinie. Wtedy także wykonawca ze Żnina kończył prace rozpoczęte przez innych.
W Nakle nie brakuje głosów, że budowa portu rzecznego to pieniądze wyrzucone w błoto, bo ruch na Noteci niewielki. Większe jednostki nie mają szans dopłynąć... - To realne. Jak się ma dobrego kapitana to można, trzeba się tylko pogimnastykować - odpierał te zarzuty podczas gali w porcie Tomasz Miłowski, od początku wielki orędownik tego przedsięwzięcia.
Z optymizmem o przyszłości mariny w Nakle mówił też Sławomir Kopyść, członek zarządu województwa: - Wierzę, że wasza przystań będzie żyła i służyła nie tylko uczniom ZespołuSzkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle.
Nowy obiekt poświęcił ks. Tadeusz Michalak, proboszcz parafii pw. św. Stanisława w Nakle. Mieścić się tu będzie: kapitanat, bosmanat, wypożyczalnia sprzętu, warsztat szkutniczy. Dla żeglarzy przygotowano zaplecze sanitarne i 5- dwuosobowych pokoi. Obok mariny powstał plac zabaw, parkingi, boisko do gry w siatkówkę plażową, pole namiotowe, miejsce na grill.