W poniedziałek (08.12) przed godz. 13 dyżurny toruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie od osoby, która widziała jak młody chłopak wybił szyby w wiacie przystankowej na ul. Odrodzenia w Toruniu. Dyżurny skierował tam patrol. - Mundurowi dojeżdżając na miejsce zauważyli uciekającego mężczyznę - mówi Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji. - Świadkowie wskazali, że to właśnie on zniszczył przystanek. Już po chwili 24-latek byli w rękach mundurowych.
Męzczyzna wybił trzy szyby w wiacie przystanku, bo, jak tłumaczył policjantom, zdenerwował się. Straty oceniono na kilkaset złotych.
Czytaj także: Wandalu, strzeż się czujnych mieszkańców
Wandal trafił do policyjnej celi. Dzisiaj 24-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia. - Mężczyzna był już wcześniej notowany za kradzieże, włamania i łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - dodaje Wojciech Chrostowski. - Teraz może mu grozić do 5 lat więzienia.