https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wandale niszczą przystanki. I brudzą. Butelki, opakowania po jedzeniu, niedopałki papierosów to normalka

Renata Kudeł
Gdy wczoraj robiliśmy to zdjęcie, okolice przystanku były już wysprzątane, kosz opróżniono.  Ale jedna ze ścian wiaty nadaje się do wymiany. Kto  się tak  bezmyślnie zabawia?
Gdy wczoraj robiliśmy to zdjęcie, okolice przystanku były już wysprzątane, kosz opróżniono. Ale jedna ze ścian wiaty nadaje się do wymiany. Kto się tak bezmyślnie zabawia? Wojciech Alabrudziński
Po weekendach przystanki MPK we Włocławku straszą. Koszt wymiany jednej wiaty przystankowej to około 5 tys. zł brutto.

- W poniedziałkowy poranek jechałem do pracy - mówi nasz Czytelnik. - Dotarłem do przystanku przy ulicy Planty i czekałem na autobus. Wokół wiaty było tak brudno, jakby trwała tu jakaś całonocna zabawa. Butelki, opakowania po jedzeniu, mnóstwo niedopałków papierosów. Kosz pełen śmieci stał w wiacie, reszta walała się na trawnikach. Wiata, którą niedawno tu zainstalowano, została rozbita, ktoś pomalował jakieś napisy, mazaje. Zgroza! - relacjonuje mężczyzna.

W ten poniedziałkowy poranek takich "obrazków" w mieście było więcej, między innymi przy ul. Kruszyńskiej, gdzie znajduje się kolejny przystanek autobusowy. Podobny bałagan panował także m.in. na przystankach w Michelinie, np. przy Brzezinowej i Szkolnej. Mamy sygnały, że również na Zawiślu, przy ul. Grodzkiej, śmieci walają się wokół przystanków. Kto jest za to odpowiedzialny?

Zobacz także: Dewastował przystanek. Nakryła go kamera monitoringu [zobacz wideo]

- Na Plantach, szczególnie w soboty i niedziele, często zabawiają się młodzi ludzie - mówi mieszkaniec pobliskiego bloku. - Wiata ich trochę osłania przed zimnem, a oni sami się rozgrzewają tym, co mają w butelkach. Godzinami tak potrafią tu rajcować - narzeka starszy pan. Dlaczego nie zawiadomi policji czy straży miejskiej? - Żeby mi potem okna powybijali? - odpowiada pytaniem na pytanie.

- Nie rozumiem takiej reakcji - mówi Norbert Struciński, rzecznik Straży Miejskiej we Włocławku. - To jest przyzwolenie na takie zachowania wandali. Nam się często ludzie tłumaczą, że nie dzwonią, bo zanim przyjedzie patrol, to wandale już uciekną. Nie zawsze tak jest! W Michelinie udało się nam dotrzeć do nastolatka, zresztą pijanego, który zabawiał się demolowaniem wiaty.

Za sprzątanie przystanków MPK odpowiedzialne jest "Saniko". Przystanki podzielono na kategorie od A do E, co oznacza częstotliwość porządkowania. Najwięcej jest tych w kategorii C - bo aż 220. - Są one sprzątane raz w tygodniu, w dzień roboczy - mówi Aleksandra Bartoszewska z ratusza. Wiaty przystankowe, które w tym roku kalendarzowym zostały wymienione na nowe, kosztują około 5 tys. zł brutto za jedną. Tyle też kosztowała nowa, zniszczona już, wiata przy ul. Planty.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
WOJTEK

A MOŻE BY TAK POLICJA I STRAŻ MIEJSKA PATROLOWAŁA MIASTO PIESZO ?STAŁA ŁACZNOŚĆ Z RADIWOZAMI INTERWENCYJNYMI .

g
gosc
W dniu 10.12.2014 o 20:55, dzidzia napisał:

tki problem zalozyc kamere ukryta jeden zaplaci wiecej nikt nie ruszy

to nie kwestia kamer tylko wychowania

d
dzidzia

tki problem zalozyc kamere ukryta jeden zaplaci wiecej nikt nie ruszy

n
nowy

w mieście przybywa coraz więcej hołoty i najzwyklejszych debilnych gnojków , stąd też tak ogromna dewastacja mienia publicznego.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska