Burmistrz Jolanta Fierek jest zaskoczona decyzją Derdowskiej. Jutro jest umówiona z nią na rozmowę. Derdowska za przyczynę odejścia podała względy rodzinne - ma małe dziecko - oraz konieczność kontynuowania specjalizacji w Bydgoszczy.
Odejdzie z dniem 31 grudnia. To oznacza, że ktoś SP ZOZ będzie musiał tymczasowo kierować. Burmistrz już podjęła pierwsze rozmowy z lekarzami. Będzie musiała komuś powierzyć pełnienie obowiązków, ale docelowo chce ogłosić konkurs.
Mówi, że szukać będzie menadżera, który będzie potrafił zarządzać placówką. Przychodnia nie ma dobrej renomy. Są uwagi do pracy lekarzy. Czerszczanie mówią, że nie ma ich kto leczyć, a do tego w przychodni od tego roku nie ma już rehabilitacji i poradni "K", bo placówka straciła kontrakt z NFZ.
Burmistrz obiecała podczas kampanii, że poprawi jakość czerskiej służby zdrowia. - Żałuję, bo wiem, że pani Derdowska miała dobrą opinię wśród pacjentów - mówi Fierek. - Nie przyjmowała ich wielu, bo nie miała zbyt wielu godzin, ale ci, którzy się u niej leczyli, byli zadowoleni.
Czytaj e-wydanie »