Sprawdzian szóstoklasisty - odpowiedzi - język angielski
Czytanie ze zrozumieniem fragmentu powieści "Biały kieł" Jacka Londona, odnalezienie figury geometrycznej z najmniejszym obwodem, wskazanie, ile czasu upłynie od wschodu do zachodu słońca na podstawie podanych godzin i test ze słówek z języka obcego. Uczniowie rozwiązywali zadania zamknięte i otwarte oraz musieli napisać opowiadanie. W tym roku zmieniła się forma sprawdzianu skierowanego do szóstoklasistów, którzy rozwiązywali arkusze z języka polskiego i matematyki oraz języka obcego.
Matematyka? Nic prostszego
W Szkole Podstawowej nr 2 w Bydgoszczy do próbnego egzaminu przystąpiło 67 uczniów. Jak ocenili jego poziom trudności? - Test był łatwy, ale trzeba było się dobrze zastanowić przy kilku poleceniach - mówi Martyna Petner. - Najwięcej kłopotów sprawiły mi zadania z matematyki.
Trudności pojawiły się także przy pytaniach z języka angielskiego. - Nie znałam znaczenia niektórych słów - przyznaje Kaja Jankowska. - Specjalnie się nie przygotowywałam do tego sprawdzianu. Kilka dni wcześniej powtórzyłam poszczególne zagadnienia i to w sumie wszystko.
Uczniowie podstawówki mogą uczęszczać na zajęcia w ramach koła naukowego. - Rozwiązujemy tam przykładowe zadania - opisuje Miłosz Lemke. - Umiejętności, które tam zdobyłem wystarczyły, aby poradzić sobie z zadaniami. Część matematyczną w skali trudności od jednego do dziesięciu oceniam na dwa, czyli była naprawdę łatwa. W przyszłości chciałbym zostać nauczycielem, ale jeszcze waham się pomiędzy językiem polskim, a angielskim.
Jednym z zadań z polskiego było wymyślenie opowiadania pod tytułem "Pies na medal". - Napisałam o tym, że do mojej kamienicy wprowadziła się niepełnosprawna dziewczynka, która poruszała się na wózku inwalidzkim - relacjonuje Petner. - Pewnego dnia wywróciła się przed naszym domem i nie było żadnego świadka tego zdarzenia. Na podwórku biegał mój pies i widząc tę sytuację zaczął głośno szczekać. Dzięki temu, że wszczął alarm zbiegłam na dół i pomogłam nowej sąsiadce.
Do tej pory byliśmy na szarym końcu
Sprawdzian jest pierwszym w życiu poważnym egzaminem uczniów ostatnich klas podstawówek, a jego wyniki nie mają wpływu na ukończenie szkoły. Składa się z dwóch części. Pierwsza sprawdza wiedzę z języka polskiego i matematyki, natomiast druga z języka obcego. Na rozwiązanie wszystkich zadań przeznaczone jest 125 minut. W ubiegłych latach test dotyczył także zagadnień z historii i przyrody. Nie było za to zadań z języka obcego. - Wprowadzono te zmiany, aby ujednolicić pomiar osiągnięć na wszystkich poziomach edukacji - tłumaczy Jolanta Metkowska, zastępca dyrektora Wydziału Nadzoru Pedagogicznego z Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. - Teraz sprawdzian swoją formą bardziej przypomina egzaminy gimnazjalne i maturalne.
Przeczytaj również: Matura próbna - język angielski - odpowiedzi
Do tej pory nasze województwo nie miało się czym pochwalić, jeśli chodzi o wyniki testu. - Wyniki nie były zadowalające - wyjaśnia Metkowska. - Zdecydowanie najgorzej wychodzi zastosowanie wiedzy w praktyce. Od kilku już lat najsłabiej wypadają uczniowie powiatów nakielskiego, grudziądzkiego, lipnowskiego, świeckiego i wąbrzeskiego. Wpływ na to ma m.in. czynnik środowiskowy i dlatego tak trudno jest to zmienić. Aby dzieci chciały się uczyć najpierw trzeba im zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Trudna sytuacja w domu, w jakiej się znalazły odbieram im chęć do rozwoju. Bardzo ważne jest zapewnienie im chociażby ciepłego posiłku w szkole.
Próba tylko dla chętnych
Udział w egzaminie był dobrowolny. - To dyrektorzy szkół decydowali o tym, czy ich uczniowie przystąpią do próbnego sprawdzianu - opowiada Metkowska.
Szóstoklasiści ze sprawdzianem zmierzą się w kwietniu przyszłego roku. - Przy rekrutacji w gimnazjach obwodowych jego wyniki nie będą brane pod uwagę ze względu na obowiązek kształcenia do 18-stego roku życia - uzupełnia Metkowska. - Jeżeli jednak dziecko będzie chciało uczyć się w szkole przylicealnej wówczas już osiągnięte rezultaty będą się liczyły.