Majątki i zarobki toruńskich rajców w zestawieniu np. do tego, czego dorobili się radni sejmiku województwa prezentują się - mówiąc delikatnie - bardzo skromnie. Marek Hildebrandt, najbogatszy wojewódzki radny PiS z Brodnicy wzbogacił się w ostatnim roku o ponad 3 mln zł, a Marian Frąckiewicz, miejski radny z SLD, o 231 tys. zł. Oprócz tego zgromadził oszczędności: 22,4 tys. zł, 2,4 tys. zł euro oraz 757 tys. zł w papierach wartościowych.
Siedmiu radnych ma domy jednorodzinne. Największy - 240 m kw. i najdroższy - 800 tys. zł - należy do Macieja Cichowicza z Czasu Mieszkańców. Oprócz tego ma 100-metrowe mieszkanie o wartości 150 tys. zł. Jarosław Beszczyński z Czasu Gospodarzy ma nie tylko dom (180 m kw. za 400 tys. zł), ale też mieszkanie (48 m kw. za 170 tys. zł), osiem działek budowlanych i inwestycyjną, które wycenia na 930 tys. zł. Joanna Scheuring-Wielgus, radna CzM dom o pow. 156 m kw. oszacowała na 550 tys. zł. Troje rajców na budowę rodzinnych gniazd zaciągnęli kredyty we frankach szwajcarskich.
Czytaj też: Polityczne układanki w Toruniu
Bez mieszkań i dochodów
Ale są też rajcy, którzy w oświadczeniach nie wykazali ani jednej nieruchomości. Wśród nich jest np. Sylwia Kowalska z CzM. W rubrykach dotyczących nieruchomości, dochodów, oszczędności wpisała: "nie dotyczy". Musi za to spłacać kredyt - łącznie ok. 60 tys. zł. Na dorobku jest również Karol Wojtasik, radny PiS. Odłożył 1,4 tys. zł. Zarobił 17 tys. zł jako szef biura poselskiego Zbigniewa Girzyńskiego, 8,5 tys. zł w Medyczno-Społecznym Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego oraz 3,3 tys. zł diety w radzie programowej Radia PiK. Natomiast Magdalena Olszta-Bloch z CzM za nadzór archeologiczny dostała 2 tys. zł. To cały dochód, który wykazała w oświadczeniu za 2014 r.
Co mają nowi radni?
Najwyższe zarobki w 2014 r. spośród osób, które pierwszy raz zasiadają w radzie miasta, osiągnął Ludwik Szuba z PiS. Jako wiceprezydent dostał wynagrodzenie w wysokości 120 tys. zł, 22 tys. zł emerytury i 1,5 tys. za prawa autorskie. Odłożył 130 tys. zł i 320 dolarów. Krystyna Żejmo-Wysocka z PO, dyrektor marszałkowskiego departamentu spraw społecznych, do 28 listopada zarobiła łącznie 103 tys. zł. Dochód z firmy Art Management, którą prowadzi Scheuring-Wielgus, wyniósł ponad 26,3 tys. zł. Marcin Czyżniewski, szef rady miasta z CzG, pracując na UMK zarobił 73,6 tys. zł, 300 zł z umowy zlecenia i 2,8 tys. diety w radzie programowej Radia PiK.
Czym jeżdżą? Iwona Michałek ma hyundaia z 2012 r., a Jacek Kowalski (oboje z PiS) - citroena c4 z tego samego rocznika. Czyżniewski korzysta z trzyletniego opla astry, a Beszczyński z chevroleta (rocznik 2008) i renault captur (2014).
Oświadczenia majątkowe radnych składane na początek tej kadencji są dostępne w biuletynie informacji publicznej toruńskiego urzędu miasta - bip.torun.pl. Znajdziemy tam również informacje dotyczące majątków prezydenta Torunia, jego zastępców i współpracowników. Kolejne oświadczenia samorządowcy będą składać do końca kwietnia.