https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uciekał przed policją, bo nie miał prawa jazdy i jeździł na "podwójnym gazie"

(maw)
archiwum
37-latek z gm. Kcynia jest już w rękach policji. Za kierowanie pojazdem w pod wpływem alkoholu grożą mu 2 lat więzienia. Mężczyzna poniesie też konsekwencje za jazdę bez uprawnień oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli.

Policjanci z nakielskiej "drogówki" zauważyli opla astrę, którego kierowca jak tylko spostrzegł radiowóz natychmiast zawrócił i próbował jak najszybciej odjechać z pola widzenia mundurowych. To wydało im się podejrzane, więc próbowali zatrzymać auto do kontroli. Kierowca, pomimo wyraźnych sygnałów, jakie dawali mu policjanci, wcale nie zamierzał się zatrzymać, a wręcz przeciwnie wjechał w pola licząc najpewniej, że jadący za nim policjanci sobie "odpuszczą". Pomylił się.

Czytaj: Nie ma dnia, by na drogach Kujaw i Pomorza nie zatrzymywano przynajmniej kilku pijanych kierowców!

Mundurowi jeszcze kilka kilometrów jechali za oplem, do czasu, kiedy na śliskiej nawierzchni wpadł on w poślizg. Jednak kierowca dalej próbował uciekać pieszo. Policjanci go zatrzymali.

- Okazało się, że mężczyzna nie posiadał w ogóle prawa jazdy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,27 promila alkoholu - informuje sierż. szt. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle nad Notecią.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska