Spróbował się z nim zmierzyć Andrzej Bogucki, historyk, emerytowany nauczyciel, działacz "Sokoła" i przyjaciel "Albumu" . Efektem jest książka pt. "Veteranus bydgoski 1939-1947. Losy Polaków przymusowo wcielonych do Wehrmachtu i Armii Czerwonej".
- Nie dokonywałem żadnych moralnych ocen. Podając konkretne nazwiska osób, które zostały przymusowo wcielone do Wehrmachtu, chciałem pokazać jak bardzo ich losy były pogmatwane, jak boleśnie zostali doświadczeni. Pora przerwać milczenie - tłumaczy Bogucki.
Autor przybliża biografie wielu bydgoszczan (i nie tylko), których droga do armii gen. Władysława Andersa prowadziła przez służbę w niemieckim wojsku (pośród wymienionych jest m.in. Henryk Skrzypiński, także przyjaciel "Albumu", który swoją wojenną historią dzielił się już na naszych łamach).
Znajomość Boguckiego z nieżyjącym już Kalikstem Piechockim, także "żołnierzem dwóch armii" (pan Kalikst służył w niemieckim wojsku we Francji, gdzie po uciecze trafił do oddziału partyzantów francuskich, by w końcu trafić do armii gen. Andersa) ) zaowocowała przekazaniem pamiętników, które zostały opublikowane właśnie w "Veteranusie".
Źle się jednak stało, że główny temat tej publikacji "utonął" w powodzi innych - skądinąd ważnych - ale znanych wątków II wojny światowej. Minusem są też liczne powtórzenia, błędy interpunkcyjne i "literówki" ("lekcji nie odrobiło" wydawnictwo) oraz bardzo drobny druk.
Jak zapewnia autor książka jest dostępna w wersji cyfrowej, na portalu Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.
Czytaj e-wydanie »