https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siostry PCK z Grudziądza dostały podwyżki... 5 groszy za godzinę

(Deks)
Siostry PCK zajmują się starszymi i schorowanymi osobami
Siostry PCK zajmują się starszymi i schorowanymi osobami sxc.hu
- Moja żona, opiekunka PCK, dostała 5 gr podwyżki! - grzmi grudziądzanin. Pracownicy PCK wyliczają: nie 5, a 30 groszy.

Kto jak kto, ale siostry Polskiego Czerwonego Krzyża łatwej pracy nie mają: zaglądają do domów starszych i schorowanych osób, tam je m.in. pielęgnują, dbają o higienę, a w razie potrzeby także karmią i załatwiają sprawy w urzędach.

- Bez tej pomocy wielu naszych podopiecznych nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Ta praca wymaga wiele wysiłku, zarówno fizycznego jak i psychicznego - mówi jedna z opiekunek (imię i nazwisko znane redakcji).

A zarobki? - Moje są mizerne: 800-900 złotych miesięcznie na rękę - odpowiada kobieta.

Na bułkę nie wystarczy

Niedawno siostry PCK dostały nowe umowy, na podstawie których zajmują się swoimi podopiecznymi. I przynajmniej wśród niektórych opiekunek zawrzało. Dlaczego? Powodem jest podwyżka, która nie zasługuje nawet na miano symbolicznej.

- W nowej umowie stawka za godzinę pracy wykonywanej w dzień powszedni wzrosła z 7,90 do 7,95 zł brutto. Podwyżka w wysokości 5 groszy jest po prostu śmiechu warta! Mogli jej wcale nie dawać! - podkreśla mąż jednej z sióstr.

Jego żona wylicza: - Obowiązki wykonuję na podstawie umowy-zlecenie. W zwykły dzień pracuję przez 4 godziny. W sumie dziennie będę więc zarabiać 20 groszy więcej. Nawet na bułkę mi nie wystarczy.

Zobacz także: PCK w Grudziądzu działa już 95 lat! [zdjęcia, wideo]

To nie jedyna podwyżka

Ewa Szymańska, kierowniczka biura Polskiego Czerwonego Krzyża przyznaje, że w ostatnich umowach, które dostały siostry, wzrost stawki za godzinę wyniósł 5 groszy.

Od razu jednak podkreśla: - To nie jest jedyna podwyżka w tym roku. W sumie od początku stycznia stawka za godzinę wzrosła o 30 groszy brutto. Z przyczyn technicznych została ona ujęta w dwóch umowach zawartych z opiekunkami.

30 groszy lepiej wygląda niż 5, ale sióstr wcale nie satysfakcjonuje. - To stanowczo za mało jak na naszą pracę - mówi jedna z nich.

Z tym poglądem zgadza się Róża Lewandowska, prezeska grudziądzkiego PCK. - Opiekunek jest ok. 50 i wszystkie powinny zarabiać więcej - mówi Lewandowska. I dodaje: - Nie mamy na to jednak większego wpływu, ponieważ pieniądze na wynagrodzenie dla opiekunek przekazuje nam miasto.

| Create infographics

Post użytkownika Gazeta Pomorska.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

jak niewicie na kogo głosować  to teraz  oni wam podpowiadają.

G
Gość
W dniu 28.02.2018 o 13:40, Agnieszka napisał:

A przecież minimalna netto na godzinę miała wynosić 10złTo znaczy że ktoś złamał kodeks pracy

Umowa zlecenie 9zl 80groszy ,umowa pełen etat 9 zł i 10 gr
A
Agnieszka
A przecież minimalna netto na godzinę miała wynosić 10zł
To znaczy że ktoś złamał kodeks pracy
K
Kaar
A i osoby na "etacie" w pomorskim PCK obcięto pensje, które z opóźnieniem miesiąca wyplacaja albo i dluzej
G
Go
Pójdę za tokiem myślenia decydentów- siostry PCK mają być tanie! żeby opieka nad rodzicami tychże decydentów nie była dla nich zbyt droga. Ludzi można na wiele sposobów upokarzać, ta podwyżka to jeden z tych sposobów.Osoba, która o takich podwyżkach zadecydowała powinna pomyśleć o sobie - że to jej ktoś taką daje.I co czuje.....?W protokołach będzie się nazywało ...ostatnia podwyżka płac dla pracowników PCK marzec 2015. Kiedy mogą oczekiwać następnej?Odfajkowani?
dla
g
gość

7 - 7,50 zł

G
Gość

Sorki. Podwyżka jakby jej nie było, ale ile zarabiają na godzinę - to chyba istotna informacja.

G
Gość

To wstyd i hańba tak traktować osoby dające z siebie bardzo wiele.Siostry PCK jak i opiekunki osób starszych m.in. w DPS-ach powinny mieć przynajmniej połowę pensji jaką otrzymują opiekunki osób starszych wyjeżdżające do Niemiec.Niestety nie każda osoba może wyjechać z różnych względów.Włodarze naszego miasta mają nas za "tanią siłę roboczą" .Życzę Im aby chociaż przez miesiąc spróbowali wyżyć itd. z takiej jałmużny,ale SYTY głodnego nie zrozumie!

 

G
Gość

Przecież to takie proste. Pieniążki są potrzebne na nagrody, premie "ciężko pracujący" włodarzom miasta. Wszak dziewięć czy dziesięć tysięcy miesięcznie to bardzo mało dla nich.

 

g
gość

Od Włodarzy miasta,tak bardzo cenią ciężką i wyczerpującą pracę.

G
Gość

Od kogo zalezy ile dostana siostry PCK podwyzki

s
sprawiedliwy

Siostry PCK odwalają kawał dobrej ,ciężkiej,bardzo potrzebnej "roboty"i za co? za tak marne grosze.Duża liczba sióstr pracuje przez 7 dni w tygodniu,mają naprawdę niewdzięczną pracę i powinny być należycie wynagradzane.

Jak długo będzie trwał wyzysk pracowników w Grudziądzu - to jest niedopuszczalne.Takie "WYSOKIE" podwyżki powinna dostać budżetówka,choć w zasadzie swoim nieróbstwem na NIC nie Zasłużyli !!!

G
Gość

Co za bezczelność, żeby nie powiedzieć chamstwo!!!

Sobie przyznają wielotysieczne nagrody za nic nie robienie a w przypadku sióstr PCK, parę dosłownie groszy podwyżki.

To nawet do kabaretu się nie nadaje. 

a
as

teraz   mogą   spokojnie   jechac   na   wczasy.   piękna    podwyżka

 

g
gość

To jest bezczelność !!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska