Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali dwie osoby podejrzane o złamanie przepisów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. W piątek po południu policjanci śródmiejscy pojechali do mieszkania w centrum miasta gdzie - jak ustalili - mogą znajdować się narkotyki. Potwierdzili swoje przypuszczenia.
Czytaj: W jego mieszkaniu w Świeciu znaleźli 143 gramy marihuany
- Zaraz po otwarciu drzwi przez 21-letnią kobietę, z mieszkania wydobył się zapach marihuany - relacjonuje podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP Bydgoszcz. - Kryminalni chcieli wejść do środka mieszkania, lecz próbował im to uniemożliwić drugi lokator. Mężczyzna został obezwładniony. Po przeszukaniu pomieszczeń budynku okazało się, że w jednym z pokoi znajdują się dwa namioty wyposażone w profesjonalną aparaturę do uprawy roślin, z tym, że były to nielegalne rośliny - marihuana.
Policjanci zabezpieczyli osiem krzaków konopi indyjskich, blisko 280 g suszu roślinnego, porcję amfetaminy, pieniądze, a także elektroniczną wagę.
Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
- 21-latka odpowie za pomocnictwo w uprawie marihuany, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności - wymienia Słomski. - Natomiast zatrzymany 22-latek usłyszał zarzut uprawy konopi, posiadania znacznej ilości narkotyków, a także przygotowania do handlu narkotykami.
Dzisiaj kryminalni doprowadzili podejrzanego do sądu, który po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował 22-latka na miesiąc.
Czytaj e-wydanie »
