Wyprowadzasz psa? Weź worek na drogę, albo licz się ze sporym mandatem

O tym, że śmierdzące "niespodzianki" po psiakach mogą "lądować" w każdym śmietniku ustawionym na Starówce oraz osiedlach przypominać mają specjalne naklejki. Taką uchwałę podjęli radni. Teraz ruszyła akcja "znakowania" koszy.

W dniu 20.03.2015 o 10:20, Eliot napisał:

Płacimy za wszystko pieniądze a nic nie ma. Najlepiej tylko karać! Śmieszne to jest! Nie ma nawet gdzie z psami chodzić bo nie ma do tego miejsc. Wszędzie tabliczki z zakazami! A podatki się płaci. Koszy nie ma i z gównem trzeba przez pół miasta iść ZANIM KOSZ SIĘ ZNAJDZIE! Taka jest prawda. podatek od psa ok. 180 zł uczciwie odprowadzam do miasta a miasto co ?? przecież nic tu nie ma ani wybiegów ani koszy !!! i jak tu sprzatać ?? ilu ludzi płaci ale za co ??????? 

Tylko ilu właścicieli zgłasza posiadanie psa? I tak na marginesie  teraz już nie ma podatku tylko opłata: "Do 1 stycznia 2008 r. w Polsce obowiązywał podatek od posiadania psów. W dniu dzisiejszym mówimy o opłacie za posiadanie psa. Zmiana nazwy w tym wypadku ciągnęła za sobą daleko idące skutki. Podatek bowiem miał charakter obligatoryjny opłata natomiast jest fakultatywna".

Jak kogoś stać na psa to i niech po nim sprząta. Dlaczego za właściciela ma robić to ktoś inny? Czy jak nie zdążysz wyprowadzić pieska i piesek Ci "narobi" w mieszkaniu to też po nim nie sprzątasz???

W dniu 31.03.2015 o 14:03, mieszkaniec napisał:

Jeżeli wymaga sie sprzatania po psach to miasto powinno zapewnić kosze na odchody i kosze z woreczkami , tak jak jest w innych krajach . Natomiast u nas a szczególnie w Grudziadzu nawet trudno zalezć zwyk ly kosz na smeci a co dopiero na odchody , a co odchody mamy nosić do domu , to za co płacimy podatki.

Dokładnie tak ! W Toruniu są specjalne kosze z papierowymi torebkami i łopatkami z napisem Animals,czyli można !!!

:wub:  :unsure:  :mellow:  :wub:  :P

Pobrudził to posprzątaj. O co bić pianę?

W dniu 31.03.2015 o 13:26, Gość napisał:

Toż gówna są pakowane  foliowe woreczki, co Ty piszesz./ Czy właściciel czworonoga wrzuca je gołą ręką?

Fujjj gdzie tu kultura ? Jak wlasciciel psa moze jego gówno wyrzucac do ogolnodostepnych koszy na smieci.

To tak jak by ludzki kał wyrzucal do pojemnikow ze smieciami. Było by ciekawie prawada dla oprozniajacych pojemniki ?

Tak jest powinny byc tylko i wylacznie specjalne pojemniki na psie i nie tylko psie gówna.

Tak na marginesie jestem ciekawy ? Ktos te pojemniki oproznie ktos segreguje zawartość.

Co robi segregujący jak znajduje pise gówna ?

Toć to przygac sie idzie.

Fujjjjjj

Jeżeli wymaga sie sprzatania po psach to miasto powinno zapewnić kosze na odchody i kosze z woreczkami , tak jak jest w innych krajach . Natomiast u nas a szczególnie w Grudziadzu nawet trudno zalezć zwyk ly kosz na smeci a co dopiero na odchody , a co odchody mamy nosić do domu , to za co płacimy podatki.

W dniu 31.03.2015 o 12:35, Gość napisał:

Dobre , chyba trafiles w dziesiatkę !!!Wlasnie dzis widzialem jak jeden "pacjent" przewalał w smietniku i chyba natknął sie gołymi rekoma na psie gówno.Dosc glosno przeklinał i wstrząchiwał dłonią.

Toż gówna są pakowane  foliowe woreczki, co Ty piszesz./ Czy właściciel czworonoga wrzuca je gołą ręką?

W dniu 30.03.2015 o 19:26, Gość napisał:

Ponoć jest przyzwolenie że jak pies sie zesra to mozna te sranie wrzucic do pojemnika np przy przystanku MZK lub jakiegokolwiek innego.Czy ten kto to wymyslił to zdaje sobie sprawe ile ludzi bagruje w tych pojemnikach szukając zdobyczy ?Czy ktos by chcial bagrowac rekoma w smietniku i natknac sie na sranie od psa ?

Dobre , chyba trafiles w dziesiatkę !!!

Wlasnie dzis widzialem jak jeden "pacjent" przewalał w smietniku i chyba natknął sie gołymi rekoma na psie gówno.

Dosc glosno przeklinał i wstrząchiwał dłonią.

Ponoć jest przyzwolenie że jak pies sie zesra to mozna te sranie wrzucic do pojemnika np przy przystanku MZK lub jakiegokolwiek innego.

Czy ten kto to wymyslił to zdaje sobie sprawe ile ludzi bagruje w tych pojemnikach szukając zdobyczy ?

Czy ktos by chcial bagrowac rekoma w smietniku i natknac sie na sranie od psa ?

zlikwidować podatek za psa!!!,który jest  dość wysoki ,wtedy wymagać sprzątania po pupilu i nakładać kary,a tak miasto kasę bierze to niech sprząta

W dniu 26.03.2015 o 14:00, Gość napisał:

Kara jest zdecydowanie za wysoka.Jednakże po pieskach należy sprzątać i wszyscy właściciele pupilów powinni się do tego dostosować.Wówczas byłoby o wiele czyściej w naszym miasteczku a o to przecież chodzi.

Przecież jest napisane: "Co grozi właścicielowi, który nie posprząta po swoim czworonogu? - Mandat karny do 500 złotych" 

Może (i pewnie) jest mniej - sprawdzać nie będę B)

Kara jest zdecydowanie za wysoka.Jednakże po pieskach należy sprzątać i wszyscy właściciele pupilów powinni się do tego dostosować.Wówczas byłoby o wiele czyściej w naszym miasteczku a o to przecież chodzi.

500 zł kary za kupę to lekkie przegięcie, podczas gdy:

" Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o:

...........
 31- 40 km/h – mandat 200 – 300 zł oraz 6 punktów karnych;
41 – 50 km/h – mandat 300 – 400 zł oraz 8 punktów karnych;
ponad 51 km/h – mandat 400 – 500 zł oraz 10 punktów karnych."

Nie posprzątanie po psie kosztuje tyle co przejazd deb***a 101km / h  w obszarze zabudowanym- brawo.

jestem za masz psa sprzataj po psie a jak niemasz zamiaru niech sra ci w domu i ciekawa jestem czy nie posprzatasz po psie straz miejska powinna karac za nie sprzatanie po psie biorac pupilka do domu liczyliscie sie z obowiazkami takze sprzatajcie po psach

W dniu 22.03.2015 o 00:03, nn napisał:

Zasada jest prosta ten co nie ma psa nie rozumie tego co ma psiaka .Tak jest i będzie .Po piesku trzeba sprzątać  nie ma dyskusji Ale trzeba zrozumieć tych co mają psy nie można straszyć mandatami nie dając nic posiadaczom czworonogom .Zrobić plakat jest łatwo ale co miasto robi dla zwierzat nic .Burmistrz powinien zrobić Tak macie nowe wybiegi macie kosze a teraz za kupke płacicie A tu co po wyborach lecimy z pieskami moze coś miasto zarobi .Podobno pies jest najlepszym przyjacielem człowieka po tych wpisach mam wątpliwości

A co miasto ma dać? Sprzątaczkę? Przyjaciel przyjacielem ale o przyjaciela trzeba dbać, Sam po sobie nie posprząta.