Po naszym artykule, do redakcji rozdzwoniły się telefony. Wskazali nam Państwo kolejne miejsca, które aż proszą się o to, by je posprzątać. Wśród nich między innymi okolice pętli przy ul. Rycerskiej, ul. Zygmunta Augusta 26, Kcyńska, Szubińska i Żwirki i Wigury w pobliżu Jaskółczej. Wszystko zgłosiliśmy urzędnikom - być może choć część wymienionych miejsc należy do miasta.
Co można zrobić, gdy teren należy do prywatnego właściciela. Czekać, aż sam zdecyduje się posprzątać? - Nie. Wystarczy powiadomić nas, urząd miasta albo nawet radę osiedla. Ze wszystkimi jesteśmy w kontakcie - mówi rzecznik municypalnych. - I interweniujemy. Zwykle wzywamy do uprzątnięcia terenu w ciągu 7 dni. Zazwyczaj nie trzeba podejmować innych czynności. To wystarczy.
Widzieliście Państwo zanieczyszczone miejsca w Bydgoszczy? Przyślijcie zdjęcia na adres [email protected] lub na [www.facebook.com/gazetapomorska](https://www.facebook.com/gazetapomorska). Wspólnie stworzymy mapę miejsc, które trzeba posprzątać!.
Czytaj e-wydanie »