Rowerzyści byli sprawcami 44 wypadków, w których zginęło 9 osób

"

Cytat

Główną przyczyną wypadków z udziałem rowerzystów jest nieustąpienie pierwszeństwa innym pojazdom

 

W dniu 29.04.2015 o 15:05, GAZDA napisał:

Bo taki baran na dwóch kółkach myśli że jak jest w Unii to mu wszystko wolno i każdy musi mu ustąpić,ale nie każdy ustepuje ( a najczęściej nawet nie musi) i wtedy baran dowiaduje się że nie jest tak twardy jak rogi jego protoplasty.

A baran na czterech kólkach, myśli, że jest świętą krową i wali w rowerzystę, który ma pierwszeństwo.

Prawda jest taka, że większość wypadków rower- samochód powodują kierowcy. Tak mówią raporty policji, która i tak stara się jak może, żeby każdym możliwym wypadkiem tego typu obciążyć rowerzystę.

Święte krowy - zanim zaczniecie winić rowerzystów, spójrzcie na siebie, na Waszą nieznajomość przepisów, na jazdę po mieście z wariackimi prędkościami, na parkowanie na chodnikach i ddr-ch, uniemożliwiając przejście lub przejazd.

I pamiętajcie, że to Wy przede wszystkich zabijacie innych na drogach, a rowerzyści robią to wyjątkowo sporadycznie (nie liczę zabitych rowerzystów winowajców).

Jeśli ucierpiałeś od 10.08.1997 r.wstecz aż do teraz lub dostałeś zaniżone odszkodowanie do 17 lat wstecz zadzwoń pomogę wywalczyć należne odszkodowanie-zadzwoń lub napisz pod numer tel.725-943-367

W dniu 29.04.2015 o 15:05, GAZDA napisał:

Bo taki baran na dwóch kółkach myśli że jak jest w Unii to mu wszystko wolno i każdy musi mu ustąpić,ale nie każdy ustepuje ( a najczęściej nawet nie musi) i wtedy baran dowiaduje się że nie jest tak twardy jak rogi jego protoplasty.

Naucz się jeździć po mieście tak aby móc szybko reagować na różne sytuacje. A często baranami są kierowcy wjeżdżający na skrzyżowanie na "póżnym pomarańczowym" (przypominam że takiego sygnału w Kodeksie Drogowym nie ma), rozmawiający przez komórkę i wymuszający pierwszeństwo na pieszych i rowerzystach.

Główną przyczyną wypadków z udziałem rowerzystów jest nieustąpienie pierwszeństwa innym pojazdom

 

Bo taki baran na dwóch kółkach myśli że jak jest w Unii to mu wszystko wolno i każdy musi mu ustąpić,

ale nie każdy ustepuje ( a najczęściej nawet nie musi) i wtedy baran dowiaduje się że nie jest tak twardy jak rogi jego protoplasty.

"Rowerzyści pojawiają się w takich miejscach najczęściej nagle, nie dając kierowcy samochodu szansy na bezpieczne hamowanie" - zdanie wyssane z palca i nieprawdziwe!

 

W dniu 29.04.2015 o 11:44, Kermit napisał:

Na tym deptaku jest strefa zamieszkania i rowerzysta może tamtędy przejechać ustepujc pierwszeństwa pieszym.

Na tym deptaku jest strefa zamieszkania i rowerzysta może tamtędy przejechać ustepujc pierwszeństwa pieszym.

Spoko, nie ma nic przeciwko, ale tak jak napisałes: ustępując pierwszeństwa... albo po prostu myśląc co się robi i z jaką prędkością jeździ...

W dniu 29.04.2015 o 08:38, Paula napisał:

I dodatkowo na mostowej i przy tych kamienicach Sowy, tam jest deptak, mnóstwo ludzi, dzieci a rowerzyści, tak jak Pani napisała, lawirują z niemałą prędkością, potrącającc pieszych...

Na tym deptaku jest strefa zamieszkania i rowerzysta może tamtędy przejechać ustepujc pierwszeństwa pieszym.

A ścieżek rowerowych jak na lekarstwo... A jak już są, jakimś cudem je pobudowano wielkim wysiłkiem to zazwyczaj prowadzą donikąd, albo dumnie spacerują sobie po nich spacerowicze. Więc jak tu jeździć rowerem bezpiecznie ???

Znakomicie, autor poruszył ważny problem. A kiedy napisze o pieszych chodzących "stadami" po drogach rowerowych, o kierowcach wjeżdżających na czerwonym i stających w poprzek przejazdów rowerowych (P-11) i przejść dla pieszych (pasów)? Kiedy? Kiedy autor napisze o kierowcach wyprzedzających rowerzystów 5 m przed skrzyżowaniem i skręcających nagle w prawo wprost w rowerzystę jadącego prosto? Kiedy? Kiedy autor napisze o kierowcach jeżdżących samochodami po drogach rowerowych i parkujących na nich? Kiedy? Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci.... Fakt, wśród rowerzystów nie brak osób bezmyślnych, tylko są dwie zasadnicze różnice między nimi a kierowcami i samochodami. Jest to różnica prędkości i różnica masy.

Do rowerzystów dodał bym skuterki,dzisiaj na przykład na ul.Śniadeckich zostałem wyprzedzony przez młodego chłopaka na skuterku z prawej strony,jak wiadomo jest tam dosyć ciasno,mało brakowało.

nie da sie czytac tego poniewaz na tekst nachodza reklamy ktorych nie mozna zamknac

No to w tym roku statystyki się pogorszą przez BRA w miescie, gdzie nie ma scieżek rowerowych.

Teraz rowery będą rozjeżdżać pieszych na chodnikach i w parkach. Biznes to biznes ! Ktoś traci by zyskać mógł ktoś !

Co do tych policjantów z pierwszej wiadomości to może czytali to forum i wzięli sobie do serca opinie, że są od łapania bandytów i społeczeństwo nie życzy sobie, żeby się takich dupereli czepiali. To jak właściwie mają robić, żeby było dobrze :D

W dniu 29.04.2015 o 08:09, Bydgoszczanka napisał:

Przydałoby się egzekwowanie przepisów na przejściu dla pieszych koło Savoya. Na tym przejsciu przechodzą często tłumy ludzi, a pomiędzy nimi lawirują rowerzyści. Kiedyś nawet pod arkadami stał patrol policjii, ale kompletnie nie obchodziło ich, że ludzie na rowerach przejerzdżają przez przejście i prawie potrącają ludzi.

I dodatkowo na mostowej i przy tych kamienicach Sowy, tam jest deptak, mnóstwo ludzi, dzieci a rowerzyści, tak jak Pani napisała, lawirują z niemałą prędkością, potrącającc pieszych...

Przydałoby się egzekwowanie przepisów na przejściu dla pieszych koło Savoya. Na tym przejsciu przechodzą często tłumy ludzi, a pomiędzy nimi lawirują rowerzyści. Kiedyś nawet pod arkadami stał patrol policjii, ale kompletnie nie obchodziło ich, że ludzie na rowerach przejerzdżają przez przejście i prawie potrącają ludzi.