
Policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy pracowali nad tą sprawą od dłuższego czasu, współpracując z Prokuraturą Rejonową Bydgoszcz-Południe.

Jak informuje nadkom. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy, 31- i 29-latek zostali zatrzymani dosłownie na ulicy - na rondzie Toruńskim w Bydgoszczy we wtorek, 26 maja.

Zdaniem policji dwaj bydgoszczanie są członkami zorganizowanej grupy przestępczej m.in. czerpiącej korzyści z nierządu oraz zajmującej się handlem narkotykami. Pod ich "opieką" były prostytutki świadczące "usługi" w okolicach Bydgoszczy, na drodze krajowej. Zatrzymani mężczyźni zajmowali się m.in. dowożeniem kobiet na miejsce czy ułatwianiem nierządu w inny sposób. Czerpali z tego duże korzyści.

W środę bydgoszczanie trafili do prokuratury. Postawiono im zarzuty m.in. czerpania korzyści z nierządu i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Prokurator zawnioskował o ich tymczasowe aresztowanie.